Ekipa organizacyjna zawodów kolarskich "Enduro MTB Series" to niezwykle ciekawa grupa ludzi. Są wśród nich pasjonaci rowerów, gór, podróży, fotografii, gier planszowych, którzy w codziennym życiu działają w przeróżnych branżach - w marketingu, sprzedaży, motoryzacji, szkolnictwie, budowlance. Podobnie jest z zawodnikami, na rowerze możemy zobaczyć przedstawicieli wielu zawodów.
2 lipca w Myślenicach odbyła się druga edycja cyklu zawodów Enduro MTB Series 2022. Wyścig jest jednym z kilku wydarzeń wchodzących w skład festiwalu Extreme Jam.
Na uczestników zawodów Makita Enduro MTB Series w Myślenicach czekały różnorodne trasy, głównie o twardym, kamienistym podłożu.
Grupy Race miały do pokonania:
4 Odcinki Specjalne
ok. 36 km - długość dojazdówek i OS-ów
ok. 1300 m przewyższenia
Grupy Hobby miały do pokonania:
3 Odcinki Specjalne
ok. 28 km - długość dojazdówek i OS-ów
ok. 1000 m przewyższenia
Grupy Hobby nie jadą odcinka specjalnego nr 3.
W Myślenicach było bajkowo, zielono i mokro. Piątkowa burza, która przeszła przez całą Polskę, nie odpuściła trasom Enduro MTB. - Były obawy, że deszcz zaskoczy też zawodników na sobotnich trasach. Pogoda jednak okazała się dla rajderów łaskawa, czego nie można powiedzieć o OS-ach i dojazdówkach - relacjonuje Jeremi Angowski, dziennikarz Czwórki, który przyglądał się zawodom.
Myślenice - ślisko. Najwyższy poziom enduro
- Ślisko jest. Deszcz rozmoczył trasy, korzenie są bardzo śliskie. Najtrudniej jest, gdy zabłoconą oponą wjeżdżasz na korzeń, wtedy masz od razu uślizg - mówi jeden z zawodników. - Jest stromo, to też nie pomaga. Jednak trasy są świeże, każdy lubi po takich jeździć.
- Na pierwszym OS-ie miałem jakieś dwie przygody, drugi przejechałem na czysto. Może nie najszybciej, ale są ważniejsze rzeczy - dodaje kolejny rajder.
Poburzowy klimat tras sprzyjał niektórym zawodnikom. - Deszcz jest zawsze tym czynnikiem, który sprawia, że od razu chce mi się jeździć. Ja lubię takie ciężkie warunki - mówi Maciej Wojtowicz. - Ta ściółka jest tu rozmoczona. To są na pewno trudne zawody, wymagające od rajderów dużego doświadczenia i umiejętności czytania tras, szybkich decyzji. To najwyższy level enduro - dodaje.
W błocie rowery tracą przyczepność. Trzeba dobrać technikę jazdy do warunków na trasie. Dobrym sposobem jest wybieranie półek na trasie, miejsc, w których można grawitacyjnie rower dociążyć, a dzięki temu przejechać trudne miejsca. - Pewnych miejsc nie można jechać za wolno, mimo że jest bardzo ślisko. Sztuka tych wyborów jest tu najważniejsza - podkreśla jeden z rajderów.
W zawodach w Myślenicach wziął też udział Robert Halski, 15-latek żądny nowych doświadczeń. - Korzystam z tego, że tu jestem, była łapać doświadczenie - przyznaje. - Można robić w młodym wieku duży progres. Dziś nie odstaję bardzo od starszych zawodników, ale brakuje mi doświadczenia - przyznaje.
08:55 czwórka co was kręci 03.07.2022.mp3 Zawody Enduro MTB Series w Myślenicach - relacja Jeremiego Angowskiego (Co Was kręci/Czwórka)
Najszybszy w Myślenicach był Paweł Szymkowski, jeżdżący na elektrycznym rowerze. W rozmowie z Czwórką powiedział, że nawet gdyby jechał na analogu, zwykłym rowerze, to by wygrał, bo przewaga nad drugim zawodnikiem była duża, 14 sekund.
W Myślenicach wystartowało 12 rajderek. Liczba zawodniczek zgłaszających się na zawody enduro rośnie z roku na rok. W klasyfikacji najlepsza była Katarzyna Burek, mistrzyni Polski w rowerowym enduro.
Większość zawodników do Myślenic przybywa jednak nie po medale, ale po progres, doświadczenie i spędzenie czasu w wyśmienitym towarzystwie.
Makita Enduro MTB Series - Myślenice 2022 / Facebook: Enduro MTB Series
***
Tytuł audycji: Co was kręci
Prowadzi: Jeremi Angowski
Data emisji: 03.07.2022
Godzina emisji: 11.09
pj