Polskie miasta jeszcze będą przepiękne

13 marca w warszawskim Barze Studio odbędzie się pierwsze spotkanie z cyklu "Jeszcze będzie przepięknie!". - Jakość przestrzeni to jakość życia mieszkańców, to prosta współzależność - mówi architekt Krzysztof Chwalibóg.

Rynek Główny w Krakowie

Foto: Lestat (Jan Mehlich)/ CC/ Wikipedia

Cykl spotkań z architektami, urbanistami i aktywistami ma przybliżyć tematykę miasta wszystkim zainteresowanym. Ich tytuł "Jeszcze będzie przepięknie!" przynosi nadzieję na pozytywne transformacje w planowaniu polskich miast.
- To jest projekt, który naprawdę warto by zrealizować. Trzeba jednak na wstępie powiedzieć, że nie będzie to łatwe - chłodzi entuzjazm gość "Kontrkultury", Krzysztof Chwalibóg - architekt, przewodniczący Polskiej Rady Architektury. - Jesteśmy członkiem Unii Europejskiej, która w 2000 roku rozpoczęła akcję "Europejskie Forum Polityk Architektonicznych", której celem jest poprawa jakości przestrzeni. Jakość przestrzeni to jakość życia mieszkańców, to prosta współzależność. Niestety tak się złożyło, że nie ma jeszcze takiej polskiej polityki - zaznacza architekt.

Chwalibóg akcentuje, że jest bardzo wiele do zrobienia, ale pracę tę wykonać po prostu należy. Najlepiej biorąc dobre przykłady, a tych nie brakuje. - Spoglądając na kraje Unii Europejskiej, możemy wyróżnić kilka, które bardzo konsekwentnie i świadomie potrafią kreować przestrzeń miejską. Nie dostrzegamy różnic pomiędzy tym, co jest zaplanowane, a tym, co jest wybudowane. Do tego służy regulacja urbanistyczna, czyli zbiór zasad kształtowania przestrzeni w określonych obszarach. Np. jest to ustalenie górnej granicy zabudowy, czy też odgórne założenie, że budynki, które tam powstają, mają spełniać określone warunki. W polskiej praktyce mamy niestety do czynienia z utratą profesjonalizmu przez tą sferę urbanistyczną - ocenia gość.

 

Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie, fot. Wikimedia

Pomimo pesymistycznego tonu niektórych wypowiedzi, Chwalibogowi nie brakuje pozytywnego podejścia: - musimy wierzyć, że coś się zmieni! Niemniej, jak już podkreślałem na wstępie, nie będzie to łatwe. Wymaga czasu, konsekwencji oraz porozumienia i współpracy pomiędzy wieloma podmiotami. Bez tego nie uda się nam odnieść sukcesu, ale ja wierzę, że jest to możliwe. I jeszcze będzie przepięknie - kończy optymistycznie architekt.
(ac/mc)