Haruki Murakami - nietypowy pisarz japoński

Ostatnia aktualizacja: 28.06.2014 14:00
- Haruki Murakami pisze po japońsku i pod tym względem jest pisarzem japońskim - mówi Anna Zielińska-Elliott, jego tłumaczka. Jednak książki Murakamiego bardzo odbiegają od obrazu literatury z Kraju Kwitnącej Wiśni.
Audio
  • Anna Zielińska-Elliott, tłumaczka opowiada o pracy nad książkami Haruki Murakamiego (Czwórka/Kontrkultura)
Fragment okładki książki Haruki Murakami i jego Tokio
Fragment okładki książki "Haruki Murakami i jego Tokio"Foto: mat.pras.

Anna Zielińska-Elliott, która przetłumaczyła większość książek Harukiego Murakamiego, swoją przygodę z tym autorem rozpoczęła już w 1987 roku, gdy wyjechała na stypendium. Wtedy właśnie ukazała się książka "Norwegian Wood". Ktoś ze znajomych, polecił jej sięgnąć po tę literaturę. - Zaczęłam od opowiadań i one mi się bardzo podobały, więc zdecydowałam, że spróbuję jedno przetłumaczyć - mówi gość "Kontrkultury". - Wtedy w Polsce obraz literatury japońskiej był bardzo egzotyczny, a mi się wydawało, że Murakami jest zupełnie inny i dlatego chciałam to zrobić.

Początki książek Murakamiego w Polsce nie były łatwe. Anna Zielińska-Elliott kilka lat szukała wydawcy. Publikacji pierwszej książki Japończyka w naszym kraju podjęło się wydawnictwo specjalizujące się w literaturze dziecięcej. O fali popularności Murakamiego możemy mówić od promocji dzieł pisarza, którą rozpoczęło wydawnictwo Muza. 

Haruki
Haruki Murakami /fot. wakarimasita/Wikimedia Commons/CC

- Przypuszczam, że Polaków w literaturze Murakamiego uwiodło to samo, co wszystkich innych, ale do końca nie wiem, co to jest - mówi tłumaczka. - Sięgając po te książki należy się zastanowić czy Murakami jest pisarzem japońskim i co to w ogóle znaczy w dzisiejszych czasach? Czy takie podziały mają sens?

Anna Zielińska-Elliott przyznaje, że Haruki Murakami jest, w pewnym sensie, pisarzem łatwiejszym dla tłumacza, gdyż nie używa wielu trudnych słów i nie trzeba zbyt często sięgać do słownika. Jednak posługuje się wieloma różnymi stylami i ich zróżnicowanie jest wyzwaniem dla tłumacza.
- Staram się nic nie zmieniać w książkach Murakamiego, jeśli uważam, że coś będzie niezrozumiałe dla polskiego czytelnika, to robię przypis, na szczęście wydawnictwo mi na to pozwala - wyjaśnia gość Czwórki. 
Świat Murakamiego wciąga, o czym świadczą liczne smsy od Czwórkowych słuchaczy, które odczytano podczas audycji i książka Anny Zielińskiej-Elliott "Haruki Murakami i jego Tokio", przewodnik dla tych, którzy mają ochotę zwiedzić stolicę Japonii śladami bohaterów książek pisarza. - Ta książka zajęła mi dość dużo czasu, ale sprawiła mi dużo radości, więc nie traktowałam tego jako ciężkiej pracy.

(pj/tj)

Zobacz więcej na temat: Japonia literatura Tokio
Czytaj także

Leć do Tokio za 400 złotych

Ostatnia aktualizacja: 14.03.2013 10:00
Można tanio zwiedzać świat. I choć lot do Tokio za 400 złotych wydaje się niemożliwy, to jest realny. Na własnej skórze sprawdzili to Czwórkowi goście.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Takeshi. Cień śmierci" - miłość i zdrada w średniowiecznej Japonii

Ostatnia aktualizacja: 17.05.2014 11:30
Niedawno światło dzienne ujrzała książka Mai Lidii Kossakowskiej pt. "Takeshi. Cień śmierci". - To wcale nie jest krwawa lektura - przekonuje autorka. - Raczej historia o miłości i zemście.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Joanna Bator: w Japonii wróci czarna fala. Pojawi się nowy potwór

Ostatnia aktualizacja: 21.06.2014 11:59
– Taka trauma nie mija bez śladu. Chciałabym wrócić tam, kiedy już ten nowy potwór zaryczy – mówiła w Dwójce Joanna Bator o tym, jak japońska kultura reaguje na tragiczne tsunami z 2011 roku. Okazją do spotkania z pisarką była jej najnowsza książka "Rekin z parku Yoyogi".
rozwiń zwiń