Łukasz Stec w Czwórce/screen wideo
Autor stworzył historię młodego człowieka, który pewnego dnia spotyka swojego Psychoanioła, czyli anioła ateistów, a ten ostrzega go przed rychłą śmiercią. Główny bohater ma kilka dni życia na to, by znaleźć człowieka, który go zamorduje i poukładać swoje sprawy. - W pewnym momencie wszyscy wokół niego stają się podejrzani, od współlokatorów, po byłą żonę, bo nie ma pojęcia, kto i dlaczego może chcieć pozbawić go życia - opowiada gość Czwórki.
Stecowi udało się więc stworzyć zabawną, przepełnioną ironią i czarnym humorem opowieść o młodych ludziach, mieszkających w Dublinie. Jej bohaterami są Polacy, Czesi, Meksykanie, Turcy, Irlandczycy, ale także postaci z zaświatów i pewien lubujący się w filozofii kot. Wszyscy tak samo bezradni wobec figli, jakie płata im rzeczywistość.
- Co ósma osoba w Irlandii to emigrant. Jeśli chodzi o Polaków, są to przede wszystkim ludzie, urodzeni w latach 70. i 80. I dość dobrze wykształceni - tłumaczy Stec. - Mieszkają w Irlandii, czyli kraju bardzo otwartym dla emigrantów. Ich życie toczy się więc w środowisku bardzo multikulturowym.
Czytaj także: "Takeshi. Cień śmierci". Miłość i zdrada w średniowiecznej Japonii <<<
"Psychoanioł" to wyrazisty portret pokolenia trzydziestolatków, zawieszonych gdzieś pomiędzy życiową stabilizacją, a niefrasobliwym stosunkiem do związków i kariery. Sam Stec ustawił się w roli jednego z bohaterów, ale jak sam przyznaje - drugoplanowych.
Okładka książki
Ale ta powieść to nie tylko zabawa konwencją. Kluczem do rozwiązania zagadek, które się w niej pojawiają, jest także muzyka. Lista utworów, które zostały w niej wymienione jest bowiem bardzo długa i różnorodna.
- Nigdy ich nie liczyłem, ale nie są one przypadkowe - mówi Stec i dodaje, że oprócz współczesnego irlandzkiego folku czytelnik dopatrzy się także utworów Stanisława Moniuszki i hitów Maryli Rodowicz. - Cały Dublin to bardzo umuzykalnione miasto, Irlandczycy uwielbiają grać, śpiewają nawet na ulicach, czy przystankach autobusowych. To, że dźwięki odgrywają w mojej książce dużą rolę, jest więc uzasadnione.
Zapraszamy do wysłuchania nagrania całej rozmowy z Łukaszem Stecem, który był gościem "Kontrkultury" . Audycja startuje w każdy weekend, w soboty i niedziele, w samo południe.
(kd/tj)