- Ten największy ślimak skorupkowy w Polsce rozgościł się dzięki zakonnikom, którzy przenosili jego osobników do ogrodów, hodowali je po to, żeby mieć, co jeść w czasie postu - mówi ekspertka. - W dawnych czasach nie uznawano tego za mięso - wyjaśnia.
Dziś Polska jest największym eksporterem winniczków. Warto zwrócić uwagę, że jest to jednak gatunek częściowo chroniony. Jego zbiór odbywa się tylko od 20 kwietnia do 31 maja. Można zbierać tylko osobniki powyżej 30 mm i tylko tyle, na ile pozwalają oficjalne, państwowe komunikaty.
A kto konkuruje z winniczkiem o tytuł największego szkodnika polskich ogrodów? Jak przygotować ślimaki jeśli zdecydujemy się je zjeść? Oraz co mają wspólnego z kurczakami? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzi: Patryk Kuniszewicz
Gość: Rzeczniczka Nauki Anna Wierzbicka (Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu)
Data emisji: 24.04.2018
Godzina emisji: 12.16
pj/ac