- Postanowiliśmy powtórzyć pewien eksperyment, który zainspirował naszego szefa Laboratorium Biologicznego profesora Stanisława Łoboziaka, gdzie na liściu szpinaku zostały wyhodowane komórki serca. My zdecydowaliśmy się powtórzyć to na mięsie kurczaka - wyjaśnia Katarzyna Nowicka, rzecznika prasowa CNK. - Komórki pobrane od kurczaka hodowaliśmy szalkowo, zwyczajnie w bioreaktorze. One potrzebowały takiego szkieleciku, na którym miały rosnąć, inaczej przyklejają się do szalki i ciężko je zebrać w jednym miejscu. Zostały więc zaimplementowane do liścia szpinaku, który wcześniej został pozbawiony komórek roślinnych czyli zdecelularyzowany. Stał się biały, a jego włókna nerwowe stały się takim "układem krwionośnym" dla mięsa, które na nim rosło.
Okazuje się, że tym sposobem możemy wyhodować mięso. Naukowcy twierdzą, że wkrótce takie produkty trafią na sklepowe półki. Będzie to niemała konkurencją dla standardowej produkcji. Eksperci podkreślają ogromne znaczenie tego typu produkcji przy pomocy walki ze zmianami klimatycznymi. Jakie jeszcze plusy ma mięso wyhodowane na szpinaku? Jak smakuje? Czy jest czyste i bezpieczne? O tym w materiale ze "Stacji Nauka".
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzi: Patryk Kuniszewicz
Materiał: Małgorzata Jakubowska
Data emisji: 15.10.2018
Godzina emisji: 12.40
pj
