Wirus nie jest bakterią. Do dezynfekcji nie służą tylko żele
- Do takich należą tzw. środki powierzchniowo czynne. Nie są to wyłącznie środki antybakteryjne. Wirus nie jest bakterią. Wszystkie środki na bazie spirytusu, a nawet zwykły spirytus 70 procentowy świetnie inaktywuje wirusy - mówił dr hab. n. med. Ernest Kuchar, lekarz chorób zakaźnych grupy Luxmed.
Wszystkie żele dezynfekcyjne działają na koronawirusa
Musimy dezynfekować dłonie za każdym razem, kiedy mamy do czynienia z obiektami, które mogły być skażone, a więc każdymi znajdującymi się w przestrzeni publicznej. Od klamek po poręcze w tramwajach. Po takim kontakcie zawsze myjmy ręce. - Wirusy wnikają do naszego organizmu przez błony śluzowe, dlatego powinniśmy unikać nadmiernego dotykania twarzy, poprzez kontkat z jamą ustną i oczami może dojść do zainfekowania - wyjaśniał.
Żel antybakteryjny zastąpimy tym, co mamy w domu
Najprosztszym środkiem dezynfektującym jest spirytus o zawartości powyżej 70 procent alkoholu. Nie nacieramy nim ciała, lecz dezynfekujemy ręce. Taki żel możemy stworzyć z tego, co znajdziemy w domowej apteczce.
Potrzebujemy:
- 1 szklanki spirytusi 96 procentowego,
- 1/3 szklanki wody,
- 2 krople wody utlenionej,
- 10 kropli gliceryny,
- opcjonalnie - olejek zapachowy.
Płyn gotowy!
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzi: Patryk Kuniszewicz
Data emisji: 17.03.2020
Godzina emisji: 12.25
ac