Gospodarstwo mlekiem płynące. Jak wygląda proces dojenia?

Ostatnia aktualizacja: 14.07.2022 15:40
Tym razem w wakacyjnym cyklu "Rola Macieja" udajemy się na farmę krów i sprawdzamy jak wygląda proces pozyskiwania mleka.
Pełnowartościowe mleko zawiera ponad 3.procent białka i tłuszczu
Pełnowartościowe mleko zawiera ponad 3.procent białka i tłuszczuFoto: shuterstock/S_Photo

"Rybia ość", która daje krowom ulgę

W wakacyjnym cyklu "Rola Macieja" wraz z naszym reporterem Maćkiem Wójcikiem odwiedzamy fermę bydła mlecznego SGGW w miejscowości Obory. Tym razem dowiemy się jak w takich miejscach dojone są krowy. Z obory na halę udojową krowy udają się dwa razy dziennie. - Krowy przychodzą tu rano o godzinie 4.00 i po południu o godzinie 15.30 - mówi Łukasz Ładoń, kierownik fermy bydła mlecznego SGGW. - Wtedy otwieramy bramę, a krowy chętnie podchodzą do dojarek. Widać, że to im przynosi ulgę.

Na SGGW hala udojowa to hala typu "rybia ość" czyli dwa razy osiem. Po jednej i po drugiej stronie, kiedy już ustawi się komplet wszystkich krasul można rozpocząć ich przygotowanie do doju. - Sprawdzamy pierwsze strugi mleka i sprawdzamy czy nie doszło do zapalenia wymienia - tłumaczy rozmówca Maćka Wójcika. - Kiedy wszystko jest w porządku, styki są wycierane i podłącza się aparat dojowy.

Jak tłumaczy specjalista, przy każdym stanowisku podłączona jest waga. Jeżeli przepływ mleka przez wagę jest mniejszy niż 200 ml na minutę, automatycznie odcięte jest podciśnienie. Wtedy również automatycznie zdjęte zostają aparaty z wymion krowy.

Mleko w siedem minut

Mućki z SGGW średnio dają 37 kg mleka dziennie, a dojenie jednej sztuki zajmuje do siedmiu minut. Po wydojeniu i dezynfekcji strzyków po doju, bramka się otwiera i krowy wracają na swoje miejsca w oborze.

Jak to się stało, że krowy produkują tyle mleka? - Przez wiele lat doskonalono bydło, krzyżowano osobniki o wyższej wydajności aż stworzono rasę mleczną - tłumaczy kierownik. - My hodujemy rasę Holstein Friesian, jest to rasa o dużym potencjale mlecznym.


Ważna temperatura przechowywania

Po udoju mleko pompowane jest do zbiornika o pojemności 21 tys. litrów. Mleko jest prosto od krowy, świeże i schłodzone do temperatury 4,5 stopnia. Co drugi dzień taka ilość jest odbierana przez mleczarnie. Utrzymanie temperatury jest bardzo ważne, ponieważ mleczarnie nie odbierają mleka, o temperaturze wyższej niż 6 stopni Celsjusza.

Zobacz także: 

- Mamy trzysta krów, więc mleka jest sporo. Krowy przez cały rok dają podobną ilość mleka. Jedynie w upalne dni ich wydajność spada - tłumaczy Łukasz Ładoń. - Parametry mleka są podobne. Zimą tłuszcz i białko jest na wyższym poziomie, natomiast latem te parametry są nieco niższe.

Oddawane mleko jest pełnowartościowe, zawiera ponad. 3.proc białka i tłuszczu. Mleczarnie z niego produkują śmietanę, a to oznacza, że część tłuszczu z mleka jest odbierana. Dlatego w naszych sklepach można kupić mleko o niższej zawartości tłuszczu.


Posłuchaj
05:36 Czwórka/Stacja Nauka - krowy 202.07.14.mp3 W audycji sprawdzamy jak wygląda proces udoju krów (Stacja Nauka/Czwórka)

 

***

Tytuł audycji: Stacja Nauka

Prowadzi: Weronika Puszkar

Materiał: Maciej Wójcik

Data emisji: 14.07.2021

Godzina emisji: 12.45

aw

Czytaj także

Czysta woda dla każdego. Czy młodzi naukowcy z Torunia w tym pomogą?

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2022 17:05
Toruński zespół inżynierów Nanoseen opracował pierwszą na świecie technologię odsalania i oczyszczania wody, która nie wymaga zasilania energią. Ich rozwiązanie może być szansą na rozwiązanie kryzysu wodnego na świecie. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mięso z probówki dla czworonogów? Prace trwają

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2022 13:30
Brytyjska inicjatywa Good Dog Food to przedsięwzięcie którego celem jest wprowadzenie na rynek nowej karmy dla zwierząt domowych. Jej składnikiem ma być mięso wyhodowane w laboratorium.
rozwiń zwiń