Tomek Onyszko Korporacje uczą młodych ludzi pracować. To dobra szkoła, żeby nauczyć się obowiązkowości i dotrzymywania deadlinów
Dla wielu etat w międzynarodowym koncernie był spełnieniem marzeń. Stała praca z benefitami, niezła pensja, konsekwentna wspinaczka po szczeblach kariery. Ale do pewnego momentu. - Znam wiele osób, które postanowiły odejść z korporacji po to, żeby robić coś, co ich bardziej interesuje - mówi Tomek Onyszko.
W tym gronie jest m.in. Magda Pilaczyńska, która przyznaje, że przykleiła się do niej łatka "rzuciła korporację, aby realizować swoja pasję". - Tymczasem dla mnie epizod w korporacji był formą poszukiwania pracy, która najbardziej będzie mi odpowiadać. Przerobiłam różne modele. Wybrałam ten najbliższy mnie, ale zakładam, że są też ludzie, którzy są w stanie polubić pracę w korporacji - tłumaczy.
Cyfrowi nomadzi. Kim są, jak żyją i czy spełniają swoje marzenia?
Anna Zacharzewska pracowała w takim modelu zatrudnienia przez 17 lat. - Odeszłam, bo byłam zmęczona. Ale też nie zgadzam się z myśleniem o korporacji jak o jakimś demonicznym miejscu, w którym dzieją się straszne rzeczy - mówi i tłumaczy, dlaczego.
Czego uczy korporacja? Jakie wygląda życie "po niej"? I czy można tęsknić za pracą na etacie? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Czat Czwórki
Prowadzi: Piotr Firan
Materiał przygotowała: Anna Depczyńska
Goście: Anna Zacharzewska (autorka książki "Hodowca świń"), Magda Pilaczyńska ("Look At Me Plates.com"), Tomek Onyszko (blog "Onyszko.com")
Data emisji: 24.11.2017
Godzina emisji: 15.07
kul/mg