Nowe regulacje w świecie motoryzacji
Rumunia i Bułgaria - tylko w tych krajach unijnych jest mniej bezpiecznie na drogach niż w Polsce. Jesteśmy na szczycie rankingu, jeśli chodzi o liczbę wypadków i nie ma czym się chwalić. Kampanie społeczne, edukacyjne i drastyczne zdjęcia - takie metody dotychczas nie przynosiły efektu, stąd pomysł, żeby punkty karne połączyć z opłatami za OC.
17:02 Czwórka/Czat Czwórki powiązanie stawek OC z punktami karnymi 06.06.2021.mp3 W audycji zastanawiamy się, czy powiązanie stawek OC z punktami karnymi to dobry pomysł (Czat Czwórki/Czwórka)
Polska Izba Ubezpieczeń już kilka lat temu wystąpiła z postulatem powiązania mandatów karnych z wysokością ustalania stawek OC. Obecnie przy ustalaniu jej wysokości brana pod uwagę jest przede wszystkim bezszkodowość. Teraz stawka ma wzrosnąć, gdy kierowca złapie punkty karne. - Chodzi o to, żeby osoby, które notorycznie na drodze łamią przepisy, przekraczają prędkość i zachowują się nieodpowiedzialnie, oprócz tego, że odczuwają to w mandatach i w punktach karnych, też odczuły to w swojej składce ubezpieczenia OC - mówi Marcin Tarczyński z Izby. - Kłopot z kierowcami w Polsce jest taki, że prawie 100% z nich uważa się za dobrych kierowców, z badań też wynika, że gigantyczna część kierowców uważa np. przekraczanie prędkości o 20 km w terenie zabudowanym za bezpieczne.
To rozwiązanie ma być działaniem prewencyjnym. Jak mówi rozmówca Anny Depczyńskiej, osoby, które notorycznie łamią przepisy, to również potencjalni sprawcy wypadków. - Chodzi o to, żeby taka osoba miała świadomość, że tego typu wykroczenia drogowe to również wyższa stawka za ubezpieczenie OC - tłumaczy. - Sens tego rozwiązania jest taki, żeby kierowcy jeździli zgodnie z przepisami, co w konsekwencji ma zmniejszyć liczbę wypadków i kolizji na drogach.
Posłuchaj także
Wykroczenia kierowców - 6 grzechów głównych
Polscy kierowcy zdejmują nogę z gazu za granicą. Jest tam większa wykrywalność przekroczeń i wyższe opłaty za mandaty. - W Polsce nie ma tak dużo policji na drogach, a w porównaniu do na przykład Francji, Niemiec, czy Belgii mamy dużo mniej radarów - opowiada Maria Dąbrowska-Loranc, kierownik Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Instytutu Transportu Samochodowego. - Według przeprowadzonych badań w naszym kraju 4 na 5 kierowców przekracza prędkość. Prawie połowa jeździ więcej niż 10 km/h, prawie 1/3 jeździ szybciej o 20 km/h, niż wynika to z limitu. Poprawić bezpieczeństwo mogą mandaty, punkty karne, fotoradary i czynniki ekonomiczne w postaci składek ubezpieczeń OC. Wszystkie te czynniki muszą zadziałać, żeby można było oczekiwać znaczącej poprawy.
Jak mówi nasz redakcyjny kolega i dziennikarz Radia Kierowców Kuba Marcinowicz, proponowane rozwiązanie może okazać się nieuchronne, jednak może budzić pewne wątpliwości. - Zastanawiam się, czy to jest dobra droga i dobry pomysł, bo przecież zdarza nam się źle zaparkować samochód i otrzymać za to mandat i punkt karny. Czy to wtedy wpływa na bezpieczeństwo jazdy? Tutaj bym już trochę polemizował - mówi w audycji.
***
Tytuł audycji: Czat Czwórki
Prowadzi: Piotr Firan
Materiał przygotowała: Anna Depczyńska
Goście: Marcin Tarczyński (Polska Izba Ubezpieczeń), Maria Dąbrowska-Loranc (kierownik Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Instytutu Transportu Samochodowego), Kuba Marcinowicz (dziennikarz Czwórki i Radia Kierowców)
Data emisji: 06.05.2021
Godzina emisji: 15.08
aw