- Dla mnie to była podróż sentymentalna. Ostatni raz byłem w Wietnamie siedem lat temu. Myślę, że to dobry kraj, żeby przygodę z Azją rozpocząć - mówił w Czwórce Rafał Socha. Jednym z szoków po przybyciu do stolicy Wietnamu Hanoi był dla Rafała Sochy i Kajetana Łukomskiego chaotyczny ruch panujący na ulicach. - Trzeba po prostu iść przed siebie i nie robić żadnych nie skoordynowanych ruchów. Wietnamczycy bardzo umiejętnie omijają wszelkie przeszkody - opowiadali zaproszeni podróżnicy.
Kajetan Łukomski Myślę, że Wietnamczycy również zdziwili by się, gdyby Polacy opowiedzieli im o swoich zwyczajach
Planując podróż do Wietnamu warto wziąć pod uwagę rozmiary tego kraju - miesiąc to może być za mało na zwiedzenie wszystkich atrakcji bez pośpiechu. - Czas można tam ułożyć sobie w różny sposób. W okolicach Hanoi trzeba na pewno zobaczyć zatokę ze smoczymi zębami. Jest to główna atrakcja turystyczna - zachęcał Rafał Socha.
A czego w Wietnamie warto spróbować? - Jedzenie uliczne może nie wygląda najapetyczniej, ale po przełamaniu się odstrzela głowę i nie tylko - przekonywał Kajetan Łukomski. W "Czacie Czwórki" globtroterzy opowiadali też, jakich znanych nam i mniej znanych potraw można w Wietnamie spróbować oraz za jakimi smakami tęsknią najbardziej. Justyna Tylczyńska zaś pytała Was o najbardziej szalone podróże.
***
Tytuł audycji: "Czat Czwórki"
Prowadzi: Piotr Firan
Materiał przygotowała: Justyna Tylczyńska
Goście: Rafał Socha, Kajetan Łukomski (podróżnicy)
Data emisji: 1.02.2017
Godzina emisji: 16.08
jsz/mz