Aplikację treningowa Stretchme App, dzięki wykorzystaniu algorytmów sztucznej inteligencji, ma zapewnić bezpieczniejsze treningi. Jet autorkami są Monika Stasiak, trenerka i pasjonatka streachingu, oraz Barbara Andrzejewska, informatyk.
- Nasza platforma dedykowana jest dla osób początkujących, początkujących, ale także zaawansowanych. Można tu znaleźć kursy przygotowujące do robienia szpagatów, treningi otwierające klatkę piersiową, przygotowujące do stania na rękach lub przedramionach - opowiadają twórczynie aplikacji. - Treningi Stretchme sprawdzą się zarówno jako podstawa naszej aktywności codziennej, jak również uzupełnienie innych sportów.
Komputerowa korekta
Do opracowania programu wykorzystano technologię Computer Vision. - Wizja komputerowa jest to dziedzina sztucznej inteligencji, która polega na analizie obrazu, czyli uczymy komputer rozpoznawania tego, co się znajduje na danym obrazku - wyjaśniają rozmówczyni Martyny Ogonek. - Poprzez mechanizm machine learning uczymy nasz algorytm tego, żeby rozpoznawał poszczególne partie ciała na podstawie widoku z kamery czy po prostu zdjęcia.
Dzięki tej technologii użytkownik otrzymuje coś, czego nie gwarantują inne podobne rozwiązania - informację zwrotną. Na podstawie obrazu z kamery algorytmy zastosowane w aplikacji określają poprawność jego postawy i dają wskazówki, jak można ją skorygować. W ten sposób minimalizowane jest ryzyko powstania kontuzji podczas treningu.
Źr. Yoututbe/Poznaj aplikację stretchingowa Stretchme App
Bezpieczne treningi w domu
- Niestety zazwyczaj korzystając z filmików np. na YouTubie, słuchamy tylko instruktora i wydaje nam się, że nasze ciało samo nam podpowie, jak to ćwiczenie powinno wyglądać - tłumaczy Monika Stasiak. - Zazwyczaj jednak nasze ciało w codziennych sytuacjach jest w nienaturalnych pozycjach, co powoduje, że mamy nieprawidłową postawę. To potem również przenosimy na ćwiczenia, które wykonujemy. Więc jeżeli nawet staramy się kontrolować postawę, to nie da się osiągnąć właściwego efektu, nie znając poprawnej techniki wykonywania ćwiczenia.
Jak podkreślają autorki platformy, aplikacja daje możliwość przeprowadzenia kontroli. Na podstawie widoku z kamery algorytmy oceniają poprawność wykonywanych ćwiczeń, a specjalne mechanizmy podpowiadają, jak korygować postawę. To sprawia, że trening w domu jest bezpieczniejszy. Korzystać z aplikacji można w dowolnym czasie, bo użytkownicy mają dostęp do wirtualnego instruktora przez dwadzieścia cztery godziny na dobę, siedem dni w tygodniu.
Zobacz także:
Projekt jest cały czas rozwijany, a Barbara Andrzejewska i Monika Stasiak liczą na to, że ich aplikacja spotka się z zainteresowaniem użytkowników w Polsce, a także poza granicami. - W planach mamy stworzenie wersji angielskiej i niemieckiej - opowiadają. - Jest to bardzo innowacyjne rozwiązanie, niewiele jest na świecie podobnych aplikacji. Zależy nam, żeby Stretchme App trafiła do szerokiego grona użytkowników. Zaczynamy od Europy, ale chciałybyśmy, żeby zaistniała także w Stanach Zjednoczonych i Azji.
07:50 Czwórka/TOP aplikacja stretchingowa Stretchme App 28.03.2023.mp3 Barbara Andrzejewska i Monika Stasiak o aplikacji stretchingowej Stretchme App (TOP/Czwórka)
***
Tytuł audycji: TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem