- Zakładanie konta z wykorzystaniem własnoręcznie zrobionego zdjęcia - portretu, to usługa, którą coraz częściej oferują banki. Jak tłumaczył Jakub Żurawiński, to wygodne rozwiązanie dla tych instytucji, bo dzięki temu mogą one oszczędzić na utrzymywaniu stałych placówek, i zatrudnianiu pracowników, którzy będą kontaktować się na miejscu z klientami. - Z perspektywy klienta to wykorzystanie technologii, w którą wyposażone są nasze smartfony, i którą, teoretycznie, większość z nas ma na co dzień przy sobie - mówił ekspert.
Z tej funkcji zaczęliśmy korzystać w czasie pandemii, gdy zależało nam na tym, by unikać kontaktów bezpośrednio z innymi osobami. Dziś jednak bezpieczeństwo takich rozwiązań jest niepewne, bo wraz z postępem technologicznym rośnie pomysłowość przestępców internetowych. - Założenie konta wyłącznie dzięki wgraniu do systemu selfie nie jest już często możliwe. Zbyt łatwo jest podrobić takie zdjęcie, dlatego dziś pracownicy banków dodatkowo na przykład kontaktują się z klientami, by rozmawiać online, albo telefonicznie - podkreślał gość Czwórki. - Weryfikacja naszej tożsamości przez instytucje, z których usług korzystamy, z czasem będzie coraz bardziej technologicznie wymagająca.
06:18 konto_PR4_AAC 2023_02_09-17-14-08.mp3 Jak założyć konto bankowe dzięki selfie i czy to możliwe? (TOP/Czwórka)
Operatorzy bankowi wymagają więc także dodatkowych dowodów na to, że jesteśmy osobami, za które się podajemy. - Te standardy będą rosły - podkreślał ekspert. - Każda aktywność bankowa może więc wymagać tzw. "proof of life", czyli potwierdzenia, że istniejemy, albo elektronicznego podpisu, który związany jest z naszą cyfrową tożsamością - wyliczał.
***
Tytuł audycji: TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem
Prowadzący: Mateusz Kulik
Goście: Jakub Żurawiński (współzałożyciel start-upu Bitfold)
Data emisji: 09.02.2023
Godzina emisji: 17.07
kd