"Jest nagrodą wybitnych czynów wojennych połączonych z całkowitą ofiarnością w myśl hasła "Honor i Ojczyzna" - tak brzmi zapis najwyższego polskiego odznaczenia wojskowego orderu Virtuti Militari z 1933 roku.
- Mówiąc o genezie tego orderu sięgamy końca XVIII wieku i Konstytucji 3 Maja - mówi gość Czwórki. - Uchwalenie Konstytucji wywołało natychmiastową reakcję Rosji i Katarzyny II. Wojska rosyjskie przekroczyły granice Rzeczypospolitej i wywiązała się wojna, która toczyła się na ziemiach polskich. Dla zwycięzców bitwy pod Zieleńcami, król Stanisław August Poniatowski przesłał do obozu medale Virtuti Militari - 20 złotych, 40 srebrnych - to był początek - dodaje.
Ten order był solą w oku Katarzyny II. Jednak chwilę później sam król, przystępując do konfederacji targowickiej, usankcjonował zakaz jego noszenia. Dalsza historia orderu również nie była łatwa. Odznaczenie wróciło w czasach Księstwa Warszawskiego. W 1809 roku honoru jego noszenia dostąpiła pierwsza kobieta. Izabela Prokopczuk-Runowska porównuje losy Virtuti Militari do trudnych, skomplikowanych losów Polski, naszej historii. Gość Justyny Majchrzak podkreśla rozróżnienie dwóch orderów - najwyższego odznaczenia wojskowego, czyli Virtuti Militari i najwyższego odznaczenia państwowego, czyli Orderu Orła Białego. O tym wszystkim w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Klucz Kulturowy
Prowadzi: Justyna Majchrzak
Gość: Izabela Prokopczuk-Runowska (Muzeum Wojska Polskiego, kuratorka wystawy "Blask orderów w stulecie odzyskania niepodległości" w Królewskich Łazienkach w Warszawie)
Data emisji: 12.01.2019
Godzina emisji: 15.16
pj/ac