Szachy diagonalne. Pomysł naukowca Politechniki Krakowskiej
Swój udział w ewolucji królewskiej gry mieli także Arabowie i Chińczycy. Do Europy szachy dotarły we wczesnym średniowieczu - najpierw do Hiszpanii, Włoch, Francji i Anglii. Do Polski trafiły w XII wieku, a do polskiej literatury - w wieku XVI, za sprawą Jana Kochanowskiego.
- Pierwowzór szachów indyjskich ma inne figury, bo w Europie nie gra się słoniem i wezyrem. Figury też inaczej się przemieszczają na szachownicy - mówi gość audycji. - Nasze szachy europejskie różnią się oczywiście nie tylko kolorem, ale figurami, czy znaczeniem. Pierwsze figury są tylko i wyłącznie męskie. Gdy szachy trafiają do Europy, trzeba je jakoś oswoić i przemodelować.
09:55 Czwórka/Zaklinacze Czasu - szachy 20.02.2021.mp3 O historii szachów rozmawiamy z dr. Wiktor Szymborskim z Instytutu Historii UJ (Zaklinacze Czasu/Czwórka)
W europejskich szachach również początkowo nie ma pionka królowej, kiedy się pojawia, jej rola jest bardzo ograniczona, jeśli chodzi o przemieszczanie się na szachownicy. Królowa ma niejako towarzyszyć monarsze. - Z mojego punktu widzenia, znaczenie królowej na szachownicy jest fascynujące, bo ona nam pokazuje jak daleką drogę przeszła ewolucja praw kobiet w średniowieczu. Od pewnej marginalizacji, potem stopniowego wzrostu znaczenia kobiet, ich praw i dyskusji odnośnie ich pozycji w społeczeństwie - opowiada ekspert. - Szachy pokazują historię kobiet zapisaną w figurze królowej, której na początku w ogóle jej nie ma, aż po figurę, która jest najpotężniejszą i najistotniejszą na całej szachownicy.
W średniowieczu również trudno przyswoić sobie, że zakończeniem gry jest Szach i Mat. - To, że pokonujemy króla, nie mieściło się w głowach ówczesnych ludzi, bo dla nich to była abstrakcja - tłumaczy gość Czwórki. - Z punktu widzenia etyki rycerskiej toczymy działania wojenne w ten sposób, żeby monarcha nie był zagrożony, a tutaj de facto mamy zabić monarchę, więc to były momenty, które trzeba było zmienić, przepracować i przemodelować.
Michał Kanarkiewicz: życie jest jak gra w szachy. Naucz się jej zasad
Posłuchaj także:
Jak mówi ekspert, od X wieku szachy w Europie upowszechniają się wraz z rozwojem kultury rycerskiej i kultury dworskiej, kiedy stają się wspaniałą, łagodną rozrywką intelektualną, do której siadają również później niewiasty. Gra na przestrzeni wieków ewoluowała, bo pierwotnie szachy były grą hazardową, a rzut kośćmi decydował o ruchu pionka.
- Więc o żadnej strategii nie można mówić. Przez te nieszczęsne kości, szachy były potępiane, jako gra hazardowa były zakazane, a kościół je piętnował. Są ciekawe traktaty, opisujące męki piekielne, które cierpią kostarze, czyli ci, którzy posługują się kośćmi - wyjaśnia dr Wiktor Szymborski. - Szachy dopiero z czasem będą zaliczane do kanonu rozrywek rycerskich, poprzez które prowadzimy szeroko pojętą edukację. Bo na bazie szachów uczymy nie tylko ruchu poszczególnych figur, ale wprowadzamy dalsze znaczenie, jeżeli chodzi o moralność i o powinności.
Źr. Netflix/Gambit Królowej/zwiastun
Obecnie najpopularniejsze są szachy drewniane, mogą być jednak wykonane z rozmaitych, często nawet kosztownych materiałów. Pierwsze egzemplarze były nawet traktowane jako lokata kapitału i bardzo bogaty dar. Były wykonane nie tylko ze złota, bursztynu, kości słoniowej, czy rzadkiej i drogocennej kości hipopotamia, ale te najdroższe i dystyngowane były zrobione z kości... jednorożca. - Oczywiście jednorożce nie istnieją. W średniowieczu obchodzono problem z jego występowaniem, polując na narwale. Z racji długości kła, który trochę miał nawiązywać do mitycznego zwierzęcia - opowiada specjalista.
W średniowieczu produkcją szachów na szerszą skalę zajmowali się Wikingowie. Wykonywali je z kości wielorybów. - Są one najciekawsze z punktu widzenia historii kultury i sztuki, bo też świadczą o zasięgu handlu - mówi gość audycji. - Figurki szachowe znajdowane były na terenach obecnej Białorusi, czy Ukrainy. Nie występowała w nich wieża, tylko łódź normańska. Cieszą oko, są wspaniałym zabytkiem i pomnikiem dawnej kultury.
***
Tytuł audycji: Zaklinacze czasu
Prowadzi: Jakub Jamrozek
Gość: dr Wiktor Szymborski (Instytut Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego)
Data emisji: 21.02.2021
Godzina emisji: 14.05
aw/pj