- Warto wykorzystać uroczyste chwile przy świątecznym stole, by porozmawiać na każdy temat, ale według mnie zawsze należy napomknąć o tym, że mięliśmy przodków walczących o Polskę i niepodległość, by uczyć i kształtować młode pokolenie - podkreślał Jerzy Bołtuć z Podlaskiego Stowarzyszenia Pamięci Zesłańców Sybiru w Białymstoku. - Dziś wielu młodych sądzi, że to niepotrzebne, ale sam podczas świąt staram się zainteresować ich, pokazując im fotografie, listy - wymieniał.
W ten sposób historię swojego kraju i najbliższych poznał Cezary Rutkowski ze Wspólnoty Wnuków Sybiraków. - Gdyby nie święta Bożego Narodzenia, być może w ogóle nie zainteresowałbym się tym tematem - mówił drugi gość Czwórki. - Moja babcia podarowała mi reprodukcje obrazów Jana Matejki, wzbudziły one moje zainteresowanie, a potem przełożyło się to na dalszą fascynację - opowiadał. - Moja druga babcia jest sybiraczką, a przed laty, dzień przed Wigilią, NKWD aresztowało mojego pradziadka - opowiadał Cezary Rutkowski. - Warto pielęgnować nawet trudne wspomnienia, gdyż tworzą one naszą osobistą historię - podkreślał.
Sprawdź także:
- Mamy w rodzinie przodków, o których nie można zapominać, dwóch żołnierzy - tłumaczył Jerzy Bołtuć. - Pierwszym był bardzo uzdolniony policjant Stanisław Bołtuć, który został zgładzony w wieku 42 lat przez Sowietów. Drugim był gen. Mikołaj Bołtuć, który walczył pod Łomiankami i zginął, przebijając się z żołnierzami do oblężonej Warszawy - opowiadał gość Czwórki.
17:20 czwórka sybiracy_PR4_AAC 2022_12_24-14-16-37.mp3 O trudnej historii Polski i swoich rodzin opowiadają Jerzy Bołtuć i Cezary Rutkowski (Zaklinacze czasu/Czwórka)
W rodzinie Rutkowskich osobistym bohaterem był legionista Władysław Malecki. - Był przed wojną funkcjonariuszem służby więziennej, wspominamy dziadka jako patriotę. Pieśni, które śpiewamy podczas świąt, znamy właśnie dzięki niemu - opowiadał pan Cezary. - W dzisiejszych czasach, gdy jest dużo komercji, pogoni za zyskiem i pieniądzem, to babcia przekazuje nam wzorce patriotyczne - podkreślał.
Przy świątecznym stole warto rozmawiać o historii/Fot. Shutterstock/Yuganov Konstantin
Obaj goście Czwórki tłumaczą, że są potomkami sybiraków. To określenie na osoby zesłane na Syberię zarówno w czasach carskiej Rosji, jak i ZSRR. - Moja babcia Klara była wesołą osobą, choć przeżyła bardzo trudne chwile. Została uwięziona i wywieziona, wraz z synami musiała sobie poradzić - opowiadał Jerzy Bołtuć. - Należy o tym głośno mówić, opowiadać takie historie i pokazywać ówczesne obrazy. Powinno znaleźć się w naszych sercach miejsce na rodzinę, ale i historię - podkreślali goście Czwórki.
***
Tytuł audycji: Zaklinacze czasu
Prowadzi: Jakub Jamrozek
Gość: Jerzy Bołtuć (prezes Podlaskiego Stowarzyszenia Pamięci Zesłańców Sybiru w Białymstoku) i Cezary Rutkowski (prezes zarządu Wspólnoty Wnuków Sybiraków), potomkowie sybiraków
Data emisji: 24.12.2022
Godzina emisji: 14.15
kd