Karol Estreicher. "Poszukiwacz skarbów, obrońca dywanów"
- Na obrazie był uchwycony w pędzie rumak i naga kobieta w ekstazie. Koledzy "po pędzlu" twierdzili, że "Szał uniesień" obnaża warsztatowe braki Podkowińskiego, ale dzieło wybroniło się emocjami - opowiada Iwona Kienzler, autorka książki "W oparach absyntu. Skandale Młodej Polski".
Miesiąc później artysta znów pojawił się w Zachęcie, tym razem po to, by pociąć jeden ze swoich najsłynniejszych obrazów. Uważa się, że atak autora na własne dzieło związany był z nieszczęśliwą miłością Podkowińskiego do sportretowanej. - Chodziło o Ewę Kotarbińską, której podobieństwa dopatrywano się w kobiecie na rumaku. W sumie postać z obrazu różniła się od pierwowzoru właściwie tylko burzą rudych włosów - tłumaczy rozmówczyni Justyny Majchrzak.
Autorka wyjaśnia także dlaczego dziś Podkowiński uchodziłby za mistrza marketingu i w jaki sposób zarobił swoje pierwsze pieniądze. Zdradza też, jakie były losy "pociętego" płótna...
Iwona Kienzler O "Szale" mówiło się i dużo pisało. Każdy chciał "Szał" zobaczyć. W ciągu miesiąca Zachętę odwiedziło 12 tysięcy osób. To był wielki sukces
***
Tytuł audycji: Klucz Kulturowy
Prowadzi: Justyna Majchrzak
Gość: Iwona Kienzler (autorka książki "W oparach absyntu. Skandale Młodej Polski")
Data emisji: 29.04.2017
Godzina emisji: 15.15
kul