Karol W podróży większość planowania odbywa się na miejscu. Pytamy "lokalsów", co warto zobaczyć i często zmieniamy trasę
Ich eskapada rozpoczyna się już 17 lipca i podzielona jest na pięć dwumiesięcznych etapów. - Ciężko byłoby zrobić całość za jednym zamachem - przekonywał Karol. - W ten sposób łatwiej nam będzie zdobyć fundusze na podróż. Plan jest taki, że po dwóch lub trzech miesiącach naszego busa parkujemy na trasie i wracamy do Polski, żeby wymienić ekipę - tłumaczył zaproszony podróżnik.
Zwykle z Olą i Karolem podróżuje około 10 osób, a swoich kompanów znajdują za pośrednictwem internetu - rekrutacja do ich wyprawy "trasą Tony'ego Halika" ciągle trwa. - Do tej pory na rozmaitych trasach było już z nami 100 osób. Wybór nie jest łatwy, bo szukamy ludzi, z którymi dobrze się podróżuje, a nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że nie jesteśmy biurem podróży - wyjaśniali Ola i Karol.
Ola Doświadczenie pokazało nam, że w podróży dzienny koszt życia jednej osoby bez paliwa może zamknąć się w ośmiu dolarach
Jaki jest ich styl podróżowania, czy w trakcie wypraw zdarzyło im się "odstawić kogoś na lotnisko" oraz jak finansują swoją najnowszą eskapadę - między innymi tego dowiecie się, słuchając nagrania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Goście: Ola i Karol (podróżnicy, autorzy bloga "Busem przez świat")
Data emisji: 17.07.2017
Godzina emisji: 8.09
jsz/kul