Paweł Paniczko: nic mnie tak nie pociąga, jak fotografia architektury

Ostatnia aktualizacja: 09.01.2019 12:00
Paweł Paniczko został podwójnym zwycięzcą The Architectural Photography Awards 2018. Jego zdjęcie zostało wybrane najlepszym zdjęciem tego roku. 
Audio
  • Paweł Paniczko opowiada o zdobytych nagrodach i pasji fotografowania architektury (Pierwsze słyszę/Czwórka)
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjneFoto: Shutterstock.com/welcomia

- W tym konkursie biorą udział najbardziej znani fotografowie architektury z całego świata. W jury zasiadają znane osobistości, architekci, piszący o architekturze, edytorzy czasopism branżowych - opowiada gość Kamila Jasieńskiego. - Udało mi się zdobyć główną nagrodę za zdjęcie do kategorii "Exterior", przedstawiające Muzeum Long West Bund w Szanghaju - dodaje. 

Druga nagroda Pawła Paniczko, którą otrzymał w tym konkursie, to pierwsze miejsce w nowej kategorii "Portfolio. - Ja zgłosiłem 6 zdjęć opery z Harbin w Chinach, budynku autorstwa MAD Architects - wyjaśnia. - Architekturą interesowałem się od dawna, chyba od czasów liceum. W tym kierunku zacząłem się kształcić - wybrałem architekturę i budownictwo. Studiów nie ukończyłem, wyjechałem do Wielkiej Brytanii, ale zamiłowanie do architektury zostało - wspomina początki swojej pasji. 

Początkowo fotografowanie było odskocznią od rzeczywistości. Dążąc do perfekcji udoskonalałem swój warsztat Paweł Paniczko

W 2014 roku Paweł Paniczko uwierzył w siebie i siłę swoich zdjęć. Co się wtedy wydarzyło? Jak dziś wygląda jego praca? Czy wygrana w konkursie The Architectural Photography Awards 2018 otwiera mu kolejne drzwi? Architekturę których krajów lubi fotografować najbardziej? O tym m.in. w nagraniu rozmowy z audycji "Pierwsze słyszę". 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Gość: Paweł Paniczko (fotograf)

Data emisji: 9.01.2019

Godzina emisji: 8.15

pj/ac

Czytaj także

"Poland On Air" - polskie miasta z lotu ptaka

Ostatnia aktualizacja: 03.12.2018 12:19
Fotograf Maciej Margas to jeden ze współtwórców wystawy i albumu "Poland On Air", na które składają się zdjęcia 12 największych polskich miast widzianych z wysokości nawet 3,5 km.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Janusz Gajos i jego "fotograficzne polowania"

Ostatnia aktualizacja: 03.12.2018 15:00
- Do wszystkiego trzeba się przygotować. Ja z robienia zdjęć nie robię nabożeństwa, traktuję to dość zawodowo i wykorzystuję swoje doświadczenia z pracy. Ostatecznie chodzi o to, czy jestem zadowolony z estetyki i przekazu danego zdjęcia - tłumaczył Janusz Gajos w rozmowie z Czwórką.
rozwiń zwiń