Pozytywny test na COVID - nie ogranicza twojej pracy
- Wirusy mutują cały czas i to nie jest niż dziwnego, że ten SARS-CoV-2 zmutował. Natomiast co jest ważne i co zwróciło uwagę naukowców to fakt, że pojawiły się mutacje w tzw. białkach kolca. Patrząc na wizerunek wirusa, zobaczymy, że wystają z niego kolce i on się nimi łapie do naszych zdrowych komórek - mówi Mikołaj Fedorowicz biotechnolog ze Stowarzyszenia Rzecznicy Nauki. - Przeciwko tym białkom kolca są właśnie wyprodukowane szczepionki, dlatego to, że pojawiły się w nich mutacje, wzbudziło takie poruszenie.
03:47 PR4_nowa_odmiana_koronawirusa_ 2020_12_22-06-14-41.mp3 Nowa mutacja koronawirusa w Wielkiej Brytanii. Co o niej wiemy? (Pierwsze Słyszę/Czwórka)
Jak mówi ekspert jedna z mutacji, która się pojawiła w Wielkiej Brytanii, jest podejrzana o to, że może powodować silniejsze wiązanie wirusa do naszych komórek. Może to prowadzić do szybszego i bardziej agresywnego rozprzestrzeniania się wirusa, a co za tym idzie może spowodować, że pandemia będzie trwała dłużej.
Są to na razie wstępne doniesienia. - Ta informacja wyszła od polityków, którzy nie do końca, mam wrażenie, zrozumieli, na jakim etapie są badania, o których mówili naukowcy - tłumaczy gość audycji. - Naukowcy zawsze w swoich wypowiedziach starają się być ostrożni. Na wszelki wypadek zakładają zawsze najgorszy scenariusz. Pojawiła się informacja, że jest taka mutacja i trzeba ją zbadać, przyjrzeć się i przygotować ewentualnie na walkę z takim zmienionym koronawirusem. Bardzo dużo osób przebadanych ostatnio w Wielkiej Brytanii ma szczep wirusa z tą właśnie mutacją.
Sylwester w pandemii? W swetrze, ale z perłami
Czytaj także:
Czy w związku z tym będzie potrzebna nowa szczepionka?
- Szczepienia powodują, że nasz organizm rozpoznaje wiele miejsc w białkach kolca, więc ta mutacja raczej nie spowoduje, że będziemy musieli znaleźć nową szczepionkę - wyjaśnia Mikołaj Fedorowicz. - Jeżeli by się tak stało, to na razie powinniśmy się zaszczepić na te szczepy, które są już przebadane i które znamy. Po to, żeby je wyeliminować z tego pandemicznego równania, żebyśmy mogli poradzić sobie na początku z tym wariantem choroby, który znamy i skupić się na walce z czymś nowym, jeżeli taka choroba rzeczywiście powstała.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Materiał: Mateusz Kulik
Gość: Mikołaj Fedorowicz (biotechnolog ze Stowarzyszenia Rzecznicy Nauki)
Data emisji: 22.12.2020
Godzina emisji: 6.14
aw/mat.pras