"Będzie głośno!" ma 5 lat. Kto debiutował w Czwórce?
Zaprezentowane na wystawie "Nawijaj" kasety magnetofonowe obrazują również przemiany, jakie przeszedł polski rap. Od niskonakładowych, nielegalnych wydawnictw, poprzez kasety wydawane w gigantycznych nakładach, aż po limitowane egzemplarze z ostatnich lat. Kolekcja Grędzia przybliża ewolucję krajowego hip-hopu, który z osiedlowego "bękarta" stał się rozpoznawalnym i cenionym elementem współczesnej kultury.
14:45 Czwórka/Pierwsze Słyszę grędziu i wystawa "Nawijaj" 13.10.2021.mp3 Grędziu o "Respect For Tape!" i wystawie "Nawijaj" w Opolu (Pierwsze Słyszę/Czwórka)
- Geneza mojej pasji związanej z kasetami, z całym rapem i hip-hopem sięga 1993 roku, gdy zacząłem tańczyć. Z tamtych lat więc pamiętam kasety, bo tańczyłem do muzyki z nich puszczanej. Potem na różnych pokazach, na zawodach i na treningach cały czas leciała muzyka z kaset - opowiada Grędziu w Czwórce. - Robiło się różne miksy z kasety na kasetę, pożyczało się od kolegów i przegrywało kawałki. Stąd też doskonale pamiętam ten nośnik, bo się na nim wychowałem. W pewnym momencie ok. 2002 roku do klubu tanecznego przyszedł nowy kolega, który miał ok. 30 kaset z rapem, zobaczyłem je i stwierdziłem, że fajnie to wygląda.
Zobacz więcej O projekcie Respect for tape >>>
Wtedy też narodziła się koncepcja kolekcjonowania kaset z polskim rapem. I tak powstała kolekcja, która z czasem zaczęła rosnąć. - Nie przerzuciłem się na nowszy nośnik, chociaż też miałem trochę płyt CD. W pewnym jednak momencie ostatecznie postanowiłem zostać przy analogowym nośniku, czyli przy kasecie magnetofonowej i winylach, jednak tych ostatnich w mojej kolekcji jest dużo mniej - dodaje gość Czwórki.
Sensi & Spinache &-Proceente z numerem "Walkman"
Źr. Youtube/Reportaż z wystawy "Nawijaj" w Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu / Rap Tapes by Grędziu
300 zaprezentowanych kaset, to tylko ułamek kolekcji Grędzia, która jest naprawdę obszerna. W tej chwili znajduje się w niej ponad 2.600 sztuk, a ich lista jest skrupulatnie prowadzona. Pomysł, żeby część kolekcji znalazła się na wystawie w Muzeum Polskiej Piosenki, pojawiła się dość przypadkowo i spontanicznie. Po jednym z live'ów o polskim rapie i kasetach do Grędzia odezwał się dyrektor Muzeum Jarosław Wasik i tak zaczęła się współpraca. Przy wyborze kaset na wystawę skupiono się na polskim rapie, spośród 600 kaset Grędziu wybrał 300.
Czytaj także:
- Selekcji dokonałem sam. Muzeum zaufało mi, wiedząc, że znam się na tym i wiem, czym dysponuję - opowiada. - Sam wybór był dosyć trudny i miałem duży dylemat co pokazać, co odrzucić i jakiego klucza użyć. Nie było to łatwe, ale ostatecznie udało się.
- Jest tam cały przegląd i naprawdę można zobaczyć początek kultury hip-hopowej w Polsce aż do obecnych czasów - zauważa gość Czwórki. - Podoba mi się, jak kasety są wyeksponowane. Nie wierzyłem, że może to tak wyglądać. Oczywiście jest to zasługa całego zespołu Muzeum Polskiej Piosenki. Dzięki temu odkryłem tę kolekcję na nowo.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Gość: Grędziu (Jakub Gręda)
Data emisji: 13.10.2021
Godzina emisji: 08.15
aw