W biegu po najlepsze ujęcia. Jak wygląda fotografia biegów górskich
- Pomysł na Bałtycką i Górską Odyseję powstał po wyprawie rowerowej, chyba dziesięć lat temu. Wtedy postanowiłem objechać całe Morze Bałtyckie i spotykać się z ludźmi, którzy chronią Bałtyk przed śmieciami - mówi Dominik Dobrowolski, podróżnik, ekolog, inicjator wypraw.
08:28 czwórka czat czwórki 07.09.2021.mp3 O Górskiej Odysei opowiada jej inicjator i organizator (Czat Czwórki/Czwórka)
Podczas nadbałtyckiej wyprawy rowerowej powstała wspólna inicjatywa ludzi dbających o czystość morza. - Każdy z nas miał wrócić do swego kraju i tam zacząć realizować projekty, których celem będzie dbałość o zmniejszenie zaśmiecenia całego kraju - mówi gość Czwórki. - 80 proc. zanieczyszczeń Bałtyku spływa do niego rzekami - podkreśla.
Trzeba sprzątać całe kraje leżące nad Bałtykiem, bo to najlepsza ochrona morza Dominik Dobrowolski
Projekt Bałtyckiej Odysei dobiegł już końca, Górska Odyseja też jest na finiszu, zostały ostatnie kilometry do pokonania, ale wciąż można do niej dołączyć.
Zobacz także:
W swym założeniu Górska Odyseja to trasa długości ponad 700 km szlakami Karpat i Sudetów. - Wystartowałem w styczniu w Bieszczadach, teraz jestem w Sudetach. Idę szlakami górskimi i je sprzątam, niczego nie odkrywam - mówi podróżnik. - Spotykam się z mieszkańcami, robię duże akcje sprzątania z leśnikami, przewodnikami, szkołami. Razem walczymy, by góry były czyste - dodaje.
Problem śmieci w całym kraju ma podobną skalę i wcale nie zaczyna się na górskich szlakach, ale w sklepach. - My, jako konsumenci, kupujący, przynosimy ze sklepów 5 mln ton opakowań rocznie, z czego bardzo dużo to opakowania jednorazowe. Duża ich część ląduje w środowisku - tłumaczy Dominik Dobrowolski. - Wiele śmieci wyrzucanych jest byle gdzie. Do środowiska przedostaje się 20-30 proc. tych opakowań, które przynosimy ze sklepów - dodaje.
Ruszając na szlak górski, turyści zabierają plecaki pełne jedzenia i napojów. Niestety wielu z nich po spożyciu posiłków zostawia śmieci na szlaku. - Zdrowy rozsądek podpowiada, że lekkie, puste opakowania warto zabrać ze sobą i wyrzucić po wędrówce, tak się jednak w wielu wypadkach nie dzieje - mówi ze smutkiem ekolog. - Ale zaśmiecanie gór i terenów podgórskich to nie tylko turyści. Niestety śmiecą też mieszkańcy. Na Podkarpaciu, w Tatrach, w Beskidzie Sądeckim dużo jest wiosek położonych wysoko w górach, tam segregacja przebiega słabo. Górskie rzeki są zaśmiecone. To problem, który dotyka każdego z nas - dodaje.
Sprawdź także:
Najbliższy weekend (11-12 września) Dominik Dobrowolski zaczyna w Wałbrzychu, w schronisku Andrzejówka, na pograniczu Gór Kamiennych. - Idę w kierunku Rudaw Janowickich, Karkonoszy i kończę trzy dni marszu w Szklarskiej Porębie. Zapraszam do przyłączenia się, ale przede wszystkim do nieśmiecenia - podkreśla. - Ja nie lubię sprzątać, to nie są moje śmieci, ale to jest moja planeta - podkreśla.
***
Audycja: "Czat Czwórki"
Prowadzący: Mateusz Kulik
Gość: Dominik Dobrowolski (inicjator Bałtyckiej i Górskiej Odysei)
Data emisji: 07.09.2021
Godzina emisji: 15.14
pj