Pokolenie Z - ponad karierę stawia życie prywatne

Ostatnia aktualizacja: 05.04.2023 09:50
Po wejściu na rynek pracy naturalną postawą przedstawicieli pokolenia Y, tak zwanych milenialsów, było dążenie do budowania szybkiej ścieżki kariery. W generacji Z tego rodzaju postawy występują zdecydowanie rzadziej. Dla nich najważniejszy jest work-life balance.
Dla przedstawicieli pokolenia Z istotny jest work-life balance
Dla przedstawicieli pokolenia Z istotny jest work-life balanceFoto: shutterstock/Ground Picture

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut Nauk o Zarządzaniu i Jakości Wyższej Szkoły Humanitas, przedstawiciele pokolenia Z, czyli osób urodzonych po roku 1997, ponad osiąganie sukcesów zawodowych stawiają cele związane z życiem prywatnym.

- Zmiana pokoleniowa jest zasadnicza. Ja jestem z rocznika 1981 i dla mojego pokolenia czymś absolutnie naturalnym było, że szkoła ma nas przygotować do dobrego startu na rynku pracy i ma nas przygotować do tego, żebyśmy na tym rynku pracy potrafili rozpychać się łokciami - mówi kierujący badaniami prof. Michał Kaczmarczyk, rektor Wyższej Szkoły Humanitas w Sosnowcu. - W przypadku generacji Z obserwujemy zupełnie inne postawy.


Praca nie jest celem

Raport "Pokolenie Z na rynku pracy”,  wykazuje, że praca dla Zetek jest środkiem do osiągnięcia innych wartości. Wśród tych najczęściej wymienianych są: szczęście, rodzina, a także możliwość realizowania pasji - tak odpowiedziało blisko 60 procent respondentów. 

Rozmówca Jędrzeja Rosiewicza podkreśla, że sukces dla Zetek ma zupełnie inny charakter, niż miał dla wcześniejszych pokoleń. - Sukces dla pokolenia Z, to realizacja własnych pasji, to podróże. Połączenie pracy zawodowej z życiem osobistym - tłumaczy. - Praca dla nas była wartością autonomiczną, samą w sobie. Praca dla Zetek jest środkiem do osiągnięcia innych wartości.

   

Niezależnie, twórczo i mobilnie

Wyniki badań pokazują, że Zetki to indywidualiści i dlatego najbardziej cenią sobie pracę w branżach kreatywnych,  w sektorze nowych mediów i w IT. Większość chce pracować albo w ramach własnej firmy, albo jako freelancer i do tego mobilnie. Nie jest też dla nich żadnym problemem, żeby zmieniać miejsce pracy, miejsce zamieszkania i podróżować w celu znalezienia odpowiedniej pracy.


Zobacz także:


- Przedstawiciel generacji Z oczekuje od pracodawcy, że ten, jakkolwiek górnolotnie to brzmi, będzie dla Zetki trochę sojusznikiem w budowaniu lepszego świata - tłumaczy prof. Michał Kaczmarczyk. - Więc to nie może być tylko miejsce pracy, to musi być też organizacja, która podziela te wartości, ideały i te zasady, które Zetka nosi w sercu. Jeżeli jest tutaj bariera, to Zetka nigdy nie będzie efektywnie twórcza i z zaangażowaniem pracować w takim miejscu.

Jak podkreśla specjalista generacja Z ma silną potrzebę godzenia pracy zawodowej z życiem prywatnym, traktując tę ostatnią sferę priorytetowo.


Posłuchaj
05:08 Czwórka/Pierwsze Słyszę - pokolenie Z 05.04.2023.mp3 Prof. Michał Kaczmarczyk o badaniu "Pokolenie Z na rynku pracy” (Pierwsze Słyszę/Czwórka)

 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Materiał: Jędrzej Rosiewicz

Data emisji: 05.04.2023

Godzina emisji: 07.30

aw

Czytaj także

Sztafeta pokoleniowa. "Y" i "Z" na rynku pracy

Ostatnia aktualizacja: 04.01.2023 18:30
"Zetki" i "Igreki" od początku swojego życia wychowywane są według praw wolnego rynku. To ludzie pewni sukcesu i wielu z nich ten sukces osiąga. Przypięto im jednak łatkę roszczeniowych. Czy to prawda?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Noworoczny rynek pracy. Czy warto dziś szukać nowego zatrudnienia?

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2023 12:00
Zdarza się, że na liście postanowień noworocznych znajduje się punkt "zmiana pracy". Jak zauważa Anastassia Volodchenko, ekspertka ViPol, ruch na rynku pracowniczym zaczyna się już w grudniu. 
rozwiń zwiń