"Niedobór talentów". Trudności w znalezieniu fachowców - z czego wynikają?

Z raportu "Niedobór talentów" wynika, że pracodawcy borykają się z brakiem fachowców. - Największe trudności z obsadzeniem miejsc pracy nowymi pracownikami mają firmy z obszaru finansów, nieruchomości, dóbr i usług konsumenckich, a także energetyki i usług komunalnych - mówi w Czwórce Piotr Zygmunt, ekspert rynku pracy.

Jak wynika z raportu "Niedobór talentów" w wielu branżach brakuje fachowców o określonych kompetencjach.

Foto: shutterstock/Glow Images

• Niedawno został opublikowany raport "Niedobór talentów".
• Wynika z niego, że w niektórych branżach pozyskanie pracowników o pożądanych kompetencjach jest nie lada wyzwaniem. 
• Największe trudności z obsadzeniem miejsc pracy nowymi pracownikami mają firmy z obszaru finansów, nieruchomości, dóbr i usług konsumenckich, a także energetyki i usług komunalnych. 
• Ponad 70 procent przedsiębiorstw tych sektorów odczuwa niedobór kadr. 

Według autorów raportu "Niedobór talentów" obecnie sporym wyzwaniem w niektórych branżach jest pozyskanie pracowników o pożądanych kompetencjach. 

- "Niedobór talentów" - można to zdefiniować jako sytuację, w której firmy mają po prostu trudność w znalezieniu odpowiednich pracowników o wymaganych umiejętnościach - tłumaczy gość Czwórki. - To są kwalifikacje, które zapewniają utrzymanie ciągłości pracy firmy lub organizacji, którą reprezentują.

"Niedobór talentów" - winny niż demograficzny

Zjawisko niedoborów kadrowych specjalistów nie jest zjawiskiem nowym. Według przeprowadzonej analizy blisko 66 procent organizacji ma trudności w obsadzaniu stanowisk nowymi pracownikami o pożądanych kompetencjach. Według eksperta wynik jest lepszy niż w zeszłym roku, kiedy z podobnym trudnościami borykało się prawie 70 procent firm. To pokazuje bardzo trudną sytuację we wspomnianych branżach na naszym rynku pracy.

 

- Trzeba pamiętać o tym, że ten niedobór talentów będzie z roku na rok się pogłębiał. To związane jest bezpośrednio z sytuacją demograficzną. Jako społeczeństwo się starzejemy - zauważa rozmówca Kamila Jasieńskiego. - To także ma przełożenie na inne obszary zawodowe. Już notujemy niedobór nauczycieli, pielęgniarek, lekarzy. Te konsekwencje już powoli odczuwamy.

Rynek pracy i sztuczna inteligencja 

Patrząc szerzej na temat, według specjalisty, z pomocą może przyjść sztuczna inteligencja. Choć nie zastąpi wysoko wykwalifikowanych specjalistów, jest coraz częściej wykorzystywana w kontaktach z klientami.

Posłuchaj

11:19 CZWORKA/Pierwsze słyszę - rynek_pracy 10.01 2024.mp3 O raporcie "Niedobór talentów" i rynku pracy mówi Piotr Zygmunt, ekspert rynku pracy z ManPower (Pierwsze słyszę/Czwórka)

 

- Nie dziwią nas takie sytuacje, że zamiast pani w okienku bankowym łączymy się przez aplikację. Rozmawiamy z chatbotem, wypełniamy większość podstawowych czynności nie mając w ogóle kontaktu z człowiekiem - zauważa Piotr Zygmunt. - Coraz częściej doświadczamy sytuacji, że ten kontakt z drugą osobą jest luksusem. Dopiero jeśli chatbot sobie nie poradzi, to wtedy, na samym końcu tej drogi, jest człowiek. Takich sytuacji będzie coraz więcej - i myślę, że taka nas czeka przyszłość.

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Gość: Piotr Zygmunt, ekspert rynku pracy, ManPower 

Data emisji: 10.01.2024

Godzina emisji: 8.15

aw