- Mikrokawalerki stały się ostatnio popularne. Właściciele nieruchomości zauważyli, że ceny mieszkań rosną, a przychody z ich wynajmu nie - mówi warszawski deweloper Szymon Skrzypiec. - Dlatego znaleźli sposób, który miałby zmaksymalizować ich przychody.
03:59 _PR4_kawalerki_AAC 2021_10_14-07-23-00.mp3 O mikrokawalerkach opowiada deweloper Szymon Skrzypiec (Pierwsze Słyszę/Czwórka)
Opcja mikrokawalerek jednak jest również na rękę studentom i lokatorom, którzy nie dysponują zbyt dużą gotówką. Gdy nie są w stanie zapłacić za normalną kawalerkę, decydują się na jej mniejszą i tańszą wersję. Zamiast dzielić większe mieszkanie z innymi, mogą liczyć na małą intymność.
- Właściciele mieszkań zaczęli badać i testować takie rozwiązania i mieszkania 40-metrowe dzielą na dwa. Okazało się, że suma przychodów pochodzących z poszczególnych kawalerek była większa niż z oryginalnego mieszkania - tłumaczy deweloper. - Mimo niewielkiej powierzchni osoby wynajmujące lokum akceptowały takie rozwiązania. Traktują to jako alternatywę dla wynajmu pojedynczego pokoju w mieszkaniu wielopokojowym.
Lokum dla studenta - co wybrać?
Zobacz także:
Wraz z mikrokawalerkami pojawiły się niestety patokawalerki, gdzie na mikroskopijnej powierzchni upchano sypialnię, kuchnię i łazienkę. - Zupełnie czym innym jest podzielenie mieszkania 50-metrowego na dwa mniejsze. Jednak podział mieszkania 25-metrowego to jest już przykład patologicznego produktu, który nie zapewnia tego minimum egzystencjalnego - wyjaśnia rozmówca Weroniki Puszkar. - Jest to czysty produkt finansowy nastawiony na osobę, która chce mieć pełną prywatność, ale nie jest w stanie zapłacić większej kwoty.
Właściciele mieszkań nie śpią i dzielą. Jednak według eksperta tylko kilka procent mieszkań na rynku do tego się nadaje. - Tu głównie wchodzi w grę kwestia przeciwpożarowa i wentylacyjna. Przepisy prawa budowlanego regulują, co musi spełniać mieszkanie, aby faktycznie mogło stanowić odrębną jednostkę i mogło być wynajmowane - podkreśla. - Takie mieszkanie musi być zaopatrzone w indywidualną wentylację łazienki i kuchni. Dzieląc więc mieszkanie, nie każde z tych pomieszczeń będzie miało swój kanał wentylacyjny.
Zobacz także:
Dodatkowym aspektem prawnego dokonania podziału jest odpowiednia zgoda od zarządcy budynku, osób z uprawnieniami budowlanymi i urzędników.
- Potrzebujemy zgody osób, które zatwierdzą projekt i podpiszą się pod tym, że kawalerka, którą oddajemy do użytkowania, faktycznie spełnia wszystkie wymogi prawa budowlanego - zaznacza Szymon Skrzypiec. - Wynajmowanie bez odpowiednich formalności i adaptacji powierzchni wiąże się z ryzykiem. Jeśli osoba wynajmująca zostanie poszkodowana w wyniku naszych zaniedbań, może się to wiązać z konsekwencjami. Dodatkowo, w przypadku gdyby ktoś zgłosił nielegalne zaaranżowanie mieszkania, odpowiednie służby mogą wezwać jego właściciela do przywrócenia stanu pierwotnego.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Materiał przygotowała: Weronika Puszkar
Data emisji: 14.10.2021
Godzina emisji: 07.23
aw