Wakacje tuż, a to oznacza, że wielkimi krokami zbliża się czas prac sezonowych. Studenci uczniowie będą mieli dużo wolnego, niektórzy z nich zaczynają poszukiwania sposobów na zarobek. Miejsc, w których będzie można podjąć się pracy tymczasowej, jest całkiem sporo.
Zatrudnienie bez doświadczenia
- Są takie zajęcia, do których niewymagane jest specjalistyczne doświadczenie. Można spróbować swoich sił w różnych branżach i w różnych środowiskach pracy - mówi Magda Derlukiewicz z Agencji Pracy Natychmiastowej Tikrow. - Młodzi ludzie mogą szukać zatrudnienia w magazynie czy na produkcji jako pomoc, ucząc się, jak funkcjonuje od zaplecza wiele biznesów. Można spróbować swoich sił w supermarkecie, w sklepie spożywczym czy w sklepie odzieżowym.
Takich ofert w sieci pojawia się coraz więcej zarówno na portalach, jak i w różnego rodzaju aplikacjach. Podjęcie sezonowego zatrudnienia to doskonała okazja, aby wypróbować swoich sił, budować doświadczenie i poszukać pomysłu na siebie. Przy okazji też można zarobić, nie tylko na wakacje.
Praca sezonowa. Ile można zarobić?
W których miejscach zarobimy najwięcej? - Jak wynika z zebranych przez nas danych, praca na magazynie czy w supermarkecie wynosi nawet 36 złotych za godzinę na rękę - tłumaczy rozmówczyni Oliwii Krettek. - Praca na produkcji, to ponad 30 złotych na rękę za godzinę. Co daje tak naprawdę studentowi czy uczniowi dniówkę w okolicach 300 zł. Jest to naprawdę fajny dopływ gotówki, który może pokryć wydatki młodych ludzi.
Warto pamiętać o pracy w gastronomii, której w okresie letnim jest dużo. - Jeżeli wyrobimy książeczkę z orzeczeniem Sanepidu, możemy liczyć na pracę w sklepach spożywczych, w kawiarniach, lodziarniach czy restauracjach - wymienia specjalistka. - Tutaj możemy zarobić w weekend nawet około tysiąca złotych, nie licząc napiwków.
Zobacz także:
Praca na wyjeździe
Uczniowie i studenci chętnie wyjeżdżają do znanych kurortów, gdzie przy okazji mogą poczuć się nieco jak na wakacjach. Łącząc przyjemne z pożytecznym, mogą na bieżąco utrzymywać się na miejscu. Wakacje nieodłącznie kojarzą się z branżą turystyczną. Tam też młodzi ludzie mogą szukać zatrudnienia. - Tu w wielu przypadkach potrzebne są określone umiejętności - zaznacza Magda Derlukiewicz. - Mowa tu o pracownikach hoteli, instruktorach czy pilotach wycieczek.
Według Personal Servis najwięcej w tym czasie mogą zarobić pracownicy w branży turystyki wodnej, czyli osoby obsługujące wypożyczalnie sprzętu wodnego, instruktorzy surfingu, nurkowania czy żeglarstwa. - Na najwyższe stawki mogą liczyć instruktorzy surfingu, nawet do 50 zł za godzinę netto - mówi nasza reporterka Oliwia Krettek. - Jeśli chodzi o inne zajęcia typowo wakacyjne, to animator zarobi 28 złotych za godzinę, a opiekunka do dziecka, pracownik plaży czy pracownik na festiwalach muzycznych do 25 złotych za godzinę.
04:55 Czwórka/Pierwsze Słyszę - praca sezonowa 15.06.2023.mp3 Magda Derlukiewicz z Agencji Pracy Natychmiastowej Tikrow o pracy sezonowej (Pierwsze Słyszę/Czwórka)
Praca sezonowa za granicą
Młodzi ludzie mogą także szukać sezonowego zatrudnienia poza granicami naszego kraju. Często wybierana jest Holandia. - Jest dużo agencji pośrednictwa pracy, które załatwiają wszelkie formalności i organizują wyjazd – mówi jeden z uczestników sondy Czwórki. - Gwarantują nam transport, ubezpieczenie, a na miejscu nocleg.
Według niektórych portali najwięcej można zarobić na pracy sezonowej w Norwegii, Szwajcarii i Luksemburgu albo w bardziej odległych miejscach, takich jak Australia, Nowa Zelandia czy Kanada.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Materiał: Oliwia Krettek
Data emisji: 14.06.2023
Godzina emisji: 8.30
aw