1 lipca obchodzimy Dzień Psa. Niestety wielu czworonogom nie dane będzie go spędzić w swoim domu, ciesząc się bliskością właścicieli. - Obserwując to, co dzieje się w naszym serwisie, możemy zauważyć, że tendencja letniego porzucania i oddawania zwierząt, niestety, nie zmniejsza się. W naszym serwisie jest w tym momencie ok. 15 tysięcy ogłoszeń dodanych przez fundacje, schroniska oraz osoby prywatne. Przed wakacjami ogłoszeń jest więcej, w stosunku do poprzednich miesięcy, o ok. 20 procent - mówi Agata Stachowiak z portalu olx.pl.
W tym roku adoptowano na razie 35 podopiecznych schroniska w Celestynowie. Reprezentująca tę placówkę Agata Wiaderek-Król nie ukrywa, że jest tym faktem wręcz zachwycona. - Bardzo pomagają nam różne portale internetowe, ale też nasz fanpage na Facebooku. Na nim umieszczamy albumy ze zdjęciami psów i ich dokładne opisy. Nie oszukujemy w nich, piszemy szczerze, jak przedstawia się sytuacja, czyli czy dany zwierzak nadaje się do domu, w którym są małe dzieci albo inne psy, czy też koty - opowiadała w "Poranku OnLine" . Rzetelne opisy zwierząt są możliwe dzięki wspaniałej pracy, jaką wykonują wolontariusze opiekujący się zwierzętami. W trakcie spacerów dokładnie obserwują oni ich zachowania.
PRZECZYTAJ TEŻ: Dlaczego warto adoptować starsze psy? "Ich miłość jest niesamowita"
Proces adopcji nie jest skomplikowany, a koszty zamykają się w symbolicznej kwocie, którą na koniec należy przekazać schronisku jako jednorazowy datek. Między innymi dzięki takim opłatom mogą one funkcjonować i pomóc przetrwac bezpańskim zwierzętom, oczekującym na prawdziwy dom.
Goście Czwórki apelują jednak, aby każda decyzja o adopcji była starannie i pod każdym względem przemyślana. - Wiadomo, że przyjdzie moment, gdy będziemy chcieli pojechać na wakacje i trzeba będzie coś z tym psem zrobić. Pomyślmy o tym wcześniej. Nie brakuje niestety osób, które na początku roku biorą zwierzaka do siebie, a latem znów go oddają, wymyślając dziwne historie. Wystarczyłoby przekazać nam na kilka dni psa na "przechowanie", albo oddać go do hoteliku dla zwierząt. Jest coraz więcej takich placówek i nie są one szczególnie kosztowne - przekonywała Wiaderek-Król.
ac/kul