Profilaktyka antynarkotykowa w kinie?

Ostatnia aktualizacja: 23.11.2012 13:26
"Requiem dla snu", "Las Vegas Parano", czy "My, dzieci z dworca Zoo" – to tylko kilka znaczących tytułów filmów, dotykających problemu uzależnienia od narkotyków. Niektóre z nich jednak, zamiast pełnić rolę prewencyjną, stały się z czasem kultowymi obrazami w kręgach nałogowców.
Audio
  • Narkotyki w kinie? - rozmowa z Michałem Zygmuntem

Za pierwszy film, który podjął ten temat, uznawany jest obraz pt. "Reefer Madness" z 1936 roku w reżyserii Louisa Gasniera. Początkowo jego tytuł miał brzmieć "Tell your children", a całość finansowana była przez kościół, jako moralizatorska opowiastka dla rodziców i młodzieży, przestrzegająca przed paleniem marihuany.

Skutki palenia przedstawione w filmie były bardzo obrazowe: od nieumyślnego spowodowania śmierci, przez gwałt, aż po powolne osunięcie się bohaterów w otchłań szaleństwa, a całość, zdaniem gościa Czwórki, nosiła znamiona nachalnej antynarkotykowej propagandy. – "Reefer Madness" to wyłącznie lekko naiwna próba wyperswadowania młodzieży marihuany – tłumaczy Michał Zygmunt, pisarz, publicysta. – Gdyby taki film pojawił się dziś, najprawdopodobniej byłby całkowicie nieskuteczny.

Związek popadania w  paranoję z uzależnieniem od marihuany obrazuje także film "Las Vegas Parano", w którym główni bohaterowie, w latach 70., wyruszają w podróż do Miasta Grzechu, nie stroniąc po drodze od wszelakich używek. Dowiedz się więcej o kultowych filmach z narkotykami w tle, słuchając całej rozmowy z audycji "Na cztery ręce".

(kd)

Czytaj także

Juliette Binoche: Wszyscy się prostytuujemy

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2012 15:00
Krzyk o bliskość, o milość i realizajcję własnych potrzeb, a nie pornografia – tak francuska aktorka określiła film "Sponsoring” o studentkach uprawiających seks za pieniądze.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Justin Bieber? A gdzie są prawdziwi rockendrollowcy?

Ostatnia aktualizacja: 10.05.2012 13:50
Który z dzisiejszych rockmanów ma realną szansę, by zapisać się w historii muzyki? I czy istnieje rock and roll bez używek? – Jeśli wziąć pod uwagę wyłącznie muzykę, którą tworzą, większość tych artystów to rockendrollowcy – mówi ekspert Czwórki. Ale przecież liczy się też styl życia...
rozwiń zwiń
Czytaj także

Portret polskiego dilera: student lub rolnik

Ostatnia aktualizacja: 12.11.2012 09:14
Biznes narkotykowy kusi coraz więcej osób. Jeszcze do niedawna nielegalnym obrotem zajmowały się głównie grupy przestępcze. Najnowsze statystyki policyjne pokazują, że teraz handlować "towarem" może każdy: bezrobotny, student, czy uczeń.
rozwiń zwiń