Portret polskiego dilera: student lub rolnik

Ostatnia aktualizacja: 12.11.2012 09:14
Biznes narkotykowy kusi coraz więcej osób. Jeszcze do niedawna nielegalnym obrotem zajmowały się głównie grupy przestępcze. Najnowsze statystyki policyjne pokazują, że teraz handlować "towarem" może każdy: bezrobotny, student, czy uczeń.
Audio

Okazuje się, że na narkobiznesie można zarabiać coraz lepiej. Być może właśnie dlatego w ubiegłym roku sprawy narkotykowe stanowiły aż 10 proc. ogółu przestępstw. Było ich 23 tysiące, czyli średnio ponad 200 dziennie. To o 10 proc. więcej niż rok wcześniej.

Choć jeszcze do niedawna panowało przekonanie, że sprzedaż narkotyków to domena zorganizowanych grup przestępczych, dziś okazuje się, że w tej branży równie dobrze radzą sobie przedsiębiorczy gimnazjaliści, czy studenci.

- Okazuje się, że rozprowadzają narkotyki młodzi ludzie, którzy nie mają kasy i zarabiają na przykład na wakacje – mówi Katarzyna Malinowska-Sempruch, dyrektor ds. polityki narkotykowej Open Society Foundation. – Wielcy narkodilerzy na pewno zajmują się tym, by kokaina była w Polsce, natomiast są także substancje psychoaktywne, które młodzi ludzie po prostu pomiędzy sobą wymieniają. Jeśli ktoś wyhoduje krzaki marihuany, to dzieli się tym z kolegami.

Inną znaczącą grupą wśród dilerów są bezrobotni, którzy stanowią aż 39 proc. ogółu reprezentantów tej niechlubnej profesji, oraz… rolnicy.

Dlaczego? Dowiedz się więcej słuchając nagrania materiału reporterskiego Martyny Ogonek z "Poranka OnLine".

(kd)

Zobacz więcej na temat: Czwórka POLSKA
Czytaj także

W powietrzu 8 włoskich miast unosi się marihuana i kokaina

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2012 20:50
Rzym od wieków uchodzi za stymulujące miasto. Powodem mogą być skarby kultury. A może chodzi o narkotyki, które niedawno odkryto w powietrzu?
rozwiń zwiń
Czytaj także

USA: marihuana legalna ale mogą za nią wsadzić?

Ostatnia aktualizacja: 08.11.2012 21:54
Nowo uchwalone w plebiscytach powszechnych w stanach Waszyngton i Kolorado prawa legalizujące posiadanie marihuany kolidują z prawem federalnym w USA.
rozwiń zwiń