OMD Wiele dźwięków na "The Punishemnt of Luxury" specjalnie uprościliśmy, tak by uzyskać brzmienie bardziej elektroniczne i prostsze niż na poprzednich płytach
Dziennikarka Czwórki była obecna na specjalnym odsłuchu krążka "The Punishemnt of Luxury", podczas którego Andy McCluskey i Paul Humphreys z OMD puszczali swoje ulubione kawałki. Tłumaczyli też przesłanie zawarte na nowym albumie. - Ludzie Zachodu mają bardzo dużo, a jednak nie są szczęśliwi. Poddawani jesteśmy ciągłemu praniu mózgu, tak że chcemy więcej i więcej - ostrzegali artyści z OMD, czyli Orchestral Manoeuvres in the Dark .
Na trzynastym albumie OMD "The Punishemnt of Luxury" nie brakuje typowego dla Brytyjczyków synth-popu, okraszonego jednak mocniejszą i bardziej wyrazistą elektroniką. - Charakterystyczne brzmienie OMD jest w naszym DNA - żartowali Andy McCluskey i Paul Humphreys. Wspominali też o tym, jak inspirują się twórczością niemieckiej legendy muzyki elektronicznej, czyli Kraftwerka, oraz jakie futurystyczne i szekspirowskie inspiracje zawarli na swoim nowym albumie.
Zapraszamy do wysłuchania nagrania całej audycji, w której Justyna Tylczyńska relacjonowała szczegóły spotkania z OMD i w której słuchaliśmy też nowych i starych utworów brytyjskiej formacji - między innymi antywojennego "Enola Gay" z 1980 roku - jak zwykle w zaskakujących zestawieniach z twórczością innych artystów dobranych przez Jacka Kruczka.
***
Tytuł audycji: Wolę starsze, wolę młodsze
Prowadzi: Jacek Kruczek
Gość: Justyna Tylczyńska (dziennikarka Czwórki)
Data emisji: 5.09.2017
Godzina emisji: 00.00
jsz/jp