To właśnie połączenie ciepłej wołowiny z poszatkowaną kapustą kiszoną decyduje o niepowtarzalnym smaku Reubena.
Korzenie danie to ma najprawdopodobniej w Nowym Jorku na początku XX wieku, jednak zdaniem niektórych po raz pierwszy stworzył ją pewien Litwin w amerykańskim stanie Omaha.
- Rodowodu kanapki Reubena dokładnie nie znam, ale z pewnością będzie tu wątek żydowski. - Pastrami do Stanów Zjednoczonych przywieźli rumuńscy żydzi, więc to wszystko się zamyka w tym kręgu kulturowym - mówi Andrzej Kędra z Pastrami Powiśle.
Do dziś sekretem kanapek Reubena jest pastrami - pieczołowicie przygotowana wołowina, najczęściej mostek, opierająca się na długim wędzeniu, częściowym sezonowaniu, suszeniu, doprawianiu ziołami i przyprawami.
- Reuben w odróżnieniu od innych kanapek z pastrami ma swoją formę zamkniętą. Tam jest: ser żółty, kapusta kiszona i sos rosyjski - wyjaśnia gość Mateusza Kulika. - Jest to podawane w chlebie pszennym. Ja tę kanapkę do menu restauracji wprowadziłem dopiero po jakimś czasie, na życzenie moich gości. Niewiele zmieniałem, ale udoskonaliłem trochę sos i zacząłem od chleba żytniego wypiekanego na miejscu w restauracji, ale dziś wypiekamy też swój chleb pszenny - dodaje.
11:46 czwórka nnż 24.09.2022.mp3 Kanapka Reubena - w czym tkwi jej sekret? (Nie na-żarty/Czwórka)
Kanapka Reubena jest kanapką wielowarstwową. Połączenie wołowiny i kapusty kiszonej jest w Polsce doskonale znane. - Kapusta w tej kanapce może być klasycznie ukiszona, ale może to być tez wariacja na temat kapusty, kapusta podsmażona, lekko słodka - podpowiada szef kuchni. - Sos rosyjski to po prostu sos ostry. Mamy w nim lekką nutę słodyczy, która wchodzi w ostrość. Słodyczy nadaje miód, a pozostałymi składnikami sosu są: ketchup pikantny, posiekana cebulka, ogórek kiszony, majonez i ostra musztarda - wymienia.
Sprawdź także:
Najlepszym miejscem, by spróbować kanapki Reubena jest oczywiście Nowy Jork, ale podobno warszawskie pastrami wcale mu nie ustępuje. Można też spróbować zrobić to danie w domu, choć zaczekamy na nie około trzy tygodnie. - Możemy kupić gotowe półprodukty i złożyć kanapkę, wtedy nie musimy czekać - podpowiada Andrzej Kędra. - Albo robimy wszystko krok po kroku - tak jak ja zaczynałem. Kupiłem dobry kawałek mięsa - mostek wołowy. Zrobiłem zalewę z soli peklującej, włożyłem do niej mięso, zostawiłem na dwa tygodnie w lodowce. Potem to zamarynowałem na sucho, uwędziłem, uparowałem w garnku na parze. Tak powstało moje pastrami w warunkach domowych - zdradza.
Andrzej Kędra przekonuje, że nie musimy ściśle trzymać się proponowanych składników, możemy wybrać swój ulubiony ser, kapustę w takiej formie, jaką lubimy, a i z sosem możemy kombinować. Wszystko warto zamknąć w swoim ulubionym chlebie i zgrillować w grillu panini.
Kanapka ta może być podawana zarówno na ciepło, jak i na zimno. Jeśli wybierzemy pierwszą opcję, warto dodatkowo podać chrupiące ogórki kiszone. Ważne, by składniki były świeże i najwyższej jakości, a mięso rozpływało się w ustach.
Zobacz także:
***
Tytuł audycji: Nie na-żarty
Prowadzi: Mateusz Kulik
Gość: Andrzej Kędra (Pastrami Powiśle)
Data emisji: 24.09.2022
Godzina emisji: 17.15
pj