Watchout Studio pozyskało prawa do ekranizacji najnowszej powieści pisarki - "Efekt morza". Producentami serialu będą Izabela Kiszka-Hoflik oraz Krzysztof Terej.
"Efekt morza" to opowieść, która wyróżnia się niezwykłym klimatem, dynamiczną akcją i głęboką analizą psychologiczną postaci. Niesamowita praca Katarzyny Bondy nad detalami oraz jej umiejętność budowania napięcia tworzą gotowy materiał na angażującą ekranizację. Jesteśmy dumni, że możemy podjąć się przeniesienia tej historii na serial – mówi Izabela Kiszka-Hoflik, producentka Watchout Studio.
Katarzyna Bonda wiadomość o planowanej ekranizacji skomentowała tak:
To niezwykle ekscytujące, że Watchout Studio, które od lat realizuje produkcje na najwyższym poziomie, podjęło się ekranizacji "Efektu morza". Jestem przekonana, że widzowie będą z zapartym tchem śledzić historię Huberta Meyera i zagadek, które odkrywa.
O czym jest "Efekt morza"?
Tajemnicze zniknięcie dziewiętnastolatki wstrząsnęło całym krajem. Mimo intensywnych działań prowadzonych przez policję, detektywów, jasnowidzów i rodzinę – dziewczyny nie udało się odnaleźć. Kilkanaście lat później w tym samym nadmorskim miasteczku znaleziono zwłoki. Sprawa wygląda na beznadziejną – denat ma zmasakrowaną twarz i nie wiadomo, czy to samobójstwo, wypadek, czy może inscenizacja. Wśród lokalnej społeczności nie milkną głosy, że mężczyzna mógł wiedzieć, co się stało z zaginioną Martą Berg. Do śledztwa zostaje zaangażowany Hubert Meyer. Czy profiler przerwie panującą zmowę milczenia? Kto z otoczenia Marty wie więcej, niż chce przyznać? Kim jest denat i czy za swoją wiedzę zapłacił życiem? Kiedy większość kłamie, a reszta milczy, Hubert Meyer musi znaleźć jednego, któremu najmniej się to opłaca… - czytamy na stronie wydawnictwa.
Watchout Studio na swoim koncie ma m.in. takie filmy jak "Bogowie", "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej" oraz "Kulej. Dwie strony medalu".
mo, mat. prasowe