W trakcie 46. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni przedstawiciele sektora podpisali się pod otwartym manifestem "Porozumienie na rzecz zrównoważonej produkcji audiowizualnej - Film dla klimatu". Podpisanie dokumentu było zwieńczeniem panelu "Branża audiowizualna dla klimatu. Jak uczynić sektor bardziej zielonym?" organizowanego w ramach Gdynia Industry.
21:34 Czwórka/Ratujemy Świat - manifest filmowcy 24.09.2021.mp3 Rozmawiamy o manifeście "Porozumienie na rzecz zrównoważonej produkcji audiowizualnej - Film dla klimatu" (Ratujemy Świat/Czwórka)
Jest to oddolna inicjatywa branży filmowej, w której uczestniczą komisje filmowe, producenci, nadawcy telewizyjni. Od ponad roku trwają prace nad programem, jak działać w kierunku zrównoważonej produkcji audiowizualnej. - Chcielibyśmy włączyć w zielone zmiany każdego gracza na rynku audiowizualnym w Polsce. Wspierać profesjonalistów w branży w zrównoważonych praktykach poprzez działania edukacyjne. Rozwijać inicjatywy, które umożliwią dzielenie się wiedzą na temat dobrych praktyk, oraz wspierać podmioty publiczne na rzecz wdrażania polityki programów zrównoważonej produkcji - mówi aktywistka Aleksandra Leszczyńska z Mazowieckiego Funduszu Filmowego. - To są główne założenia programu. Jesteśmy też przekonani, że zmiany są konieczne, trzeba je wdrażać już i nie ma na co czekać.
Blażej Hrapkowicz nagrodzony na Festiwalu Filmowym w Gdyni
Posłuchaj także:
Jak mówią założyciele inicjatywy "Film dla klimatu": - W dobie katastrofy klimatycznej postawiliśmy sobie za cel znalezienie skutecznych rozwiązań przyczyniających się do spowolnienia degradacji środowiska naturalnego. Kluczowym działaniem jest dla nas propagowanie idei zrównoważonej produkcji audiowizualnej - green filmingu, czyli świadomego realizowania utworów audiowizualnych w sposób jak najbardziej neutralny dla klimatu.
Żr. Facebook/Stowarzyszenie Filmowców Polskich
Panel podczas Festiwalu Filmowego w Gdyni nie był pierwszym tego typu spotkaniem. - Temat jest gorący od kilku miesięcy, wcześniej byliśmy też na Off Camera w Krakowie i sam fakt, że festiwale włączają to w swój program, świadczy o tym, że jest duże zainteresowanie - mówi producent filmowy Centrala Film Paweł Kosuń. - Na same panele też przychodzi dużo ludzi z branży. My się cieszymy, że poprzez te spotkania w Gdyni i w Krakowie oraz naszą pracę możemy coraz większą część środowiska włączyć we wspólne myślenie. Myślę, że to jest najważniejsze. Tak naprawdę niewiele potrzeba, żeby zmienić produkcję na zieloną. Małymi krokami.
Czytaj także:
Pierwsze ślady zielonych działań widać było również na Festiwalu w Gdyni. Zrezygnowano m.in. z większej ilości drukowanych materiałów, katalogi były do pobrania na telefon, informacje wyświetlane na ekranach, zaś woda była podawana w szklanych butelkach lub dzbankach.
Cala produkcja filmowa wytwarza bardzo duży ślad węglowy. - W naszych działaniach chodzi o to, żeby go zmniejszyć. Począwszy od poboru prądu, wody przez scenografię, lokację filmu, kostiumy i catering. Są działania, które można wprowadzać już, jednak są też takie, które wymagają zmian systemowych - tłumaczy Paweł Kosuń. - Trzeba jednak uświadamiać branżę i ich partnerów, żeby postępowali proekologicznie. Już jest duża rzesza producentów, którzy zaczynają myśleć tak, aby efekt artystyczny łączyć z ekologicznym.
***
Tytuł audycji: "Ratujemy świat"
Prowadzi: Kasia Dydo
Goście: Aleksandra Leszczyńska (aktywistka, Mazowiecki Fundusz Filmowy), Paweł Kosuń (producent filmowy, Centrala Film)
Data emisji: 24.09.2021
Godzina emisji: 15.45
aw/mat.pras