Pan lub pani w białym fartuchu w aptece to nie tylko sprzedawca. By móc tam pracować potrzebne jest wyksztalcenie farmaceutyczne. W zależności od uczelni studia trwają przynajmniej 10 semestrów i obejmują zajęcia m.in. z anatomii, fizjologii, biologii, botaniki, chemii, chemii leków, farmakoterapii, farmakognozji, toksykologii, bromatologii, czy technologii produkcji leków. Dlatego klienci traktują farmaceutów niemal jak lekarzy. - Ale to dwa zupełnie inne profile studiów, i dwa różne zawody - tłumaczyły rozmówczynie Beaty Kwiatkowskiej. - Uczymy się całej chemii leków i procesu ich wytwarzania tych leków, a lekarze uczą się diagnozowania chorób.
Pacjenci nierzadko przyjmują wiele leków, które wzajemnie się wykluczają, od różnych specjalistów, bo nie ma bazy, dzięki której ktokolwiek mógłby to kontrolować. Dlatego farmaceuci pomagają nierzadko w selekcji i doborze odpowiednich preparatów
Jak wygląda praca farmaceuty "od kuchni" i dlaczego rynek suplementów diety to według pracowników aptek "wolna amerykanka"? Dlaczego w zawodzie farmaceuty przydaje się... precyzja? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki.
***
Tytuł audycji: Dajesz radę
Prowadzi: Beata Kwiatkowska
Goście: Katarzyna Kopacz (farmaceutka, na co dzień zajmuje się rejestracją leków), Paulina Kruk (studentka farmacji w WAM)
Data emisji: 21.06.2018
Godzina emisji: 14.09
kd