Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 01.08.2013

Godzina W: Warszawa i Polska pamiętają o swoich bohaterach

W stolicy, ale także w wielu miastach w kraju, obchodzone są uroczystości 69. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Setki warszawiaków uczestniczą w obchodach 69. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.Setki warszawiaków uczestniczą w obchodach 69. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. PAP/EPA/Radek Pietruszka
Galeria Posłuchaj
  • Dla powstańców uroczystość przy na Powązkach, wśród mogił poległych kolegów miała niezwykle emocjonalne znaczenie. (źr. IAR)
  • Obchody 69. rocznicy Powstania Warszawskiego. Relacja Witolda Banacha (IAR)
Czytaj także

Punktualnie w godzinę "W" ruch na ulicach Warszawy i wielu innych polskich miast zamarł, a ludzie minutą ciszy oddali hołd powstańcom. Główne uroczystości rocznicowe rozpoczęły się o 17.00 na powstańczych kwaterach cmentarza powązkowskiego. Wzięli w nich udział przedstawiciele środowisk kombatanckich, prezydent, premier, posłowie, warszawiacy.

Uroczystości o 17.00 - w godzinę "W", rozpoczęła wspólna modlitwa. Następnie przed pomnikiem "Gloria Victis" na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach złożono wieńce. Wśród obecnych byli prezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich generał Zbigniew Ścibor-Rylski, prezydent Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, minister w kancelarii premiera, były powstaniec Władysław Bartoszewski. prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Na kilka minut przed godziną "W",  prezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich zaapelował o godne uczczenie pamięci powstańców warszawskich. Generał Zbigniew Ścibor-Rylski poprosił zgromadzonych na Powązkach, by w czasie obchodów nie klaskali i nie gwizdali. Pomimo ogólnego spokoju i podniosłej atmosfery, dało się słyszeć buczenie i pomruki, gdy kwiaty składali Tusk i Bartoszewski.

Zobacz serwis specjalny - Powstanie Warszawskie>>>

Wieczorem, przed pomnikiem Polegli-Niepokonani na Cmentarzu Powstańców Warszawy na Woli, prezydent Bronisław Komorowski zaapelował o pamięć o cywilnych ofiarach powstania warszawskiego. Prezydent podkreślił, że cywile ginęli w masowych mordach, będących skutkiem powstania. "Ta pamięć nie jest łatwa, wymaga wysiłku od nas wszystkich, kiedy są to najczęściej bezimienne ofiary" - mówił Komorowski. Podkreślał, że w czasie powstania, które nie może istnieć bez poparcia ludności cywilnej, w pewnym sensie wszyscy byli żołnierzami. "Warszawiacy przeżywali euforię pierwszych sukcesów, ale także gehennę i dramat mordów na niespotykaną skalę" - mówił prezydent. "Pamiętajmy jak straszną cenę trzeba było zapłacić za żołnierskie prawo do walki o polską wolność" - podkreślał Bronisław Komorowski. W czasie uroczystości odmówiono modlitwę ekumeniczną.

Zobacz także galerię: obchody 69. rocznicy Powstania Warszawskiego>>>

Wcześniej złożono kwiaty przed pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego na Wiejskiej przy Sejmie. Przemawiająca tam marszałek Sejmu poparła starania kombatantów domagających się prawnej ochrony znaku Polski Walczącej. - Chcemy, możemy i musimy chronić ten symbol - powiedziała Ewa Kopacz.

Marszałek podkreśliła, że ten znak, w czasach okupacji z narażeniem życia malowany na murach, dawał nadzieję i budził ducha wśród Polaków. Marszałek dodała, że znak kotwicy stał się jednym z narodowych symboli, świętym znakiem nadziei, która nigdy nie gaśnie. Przekroczył barierę czasu i stał się symbolem ogólnonarodowym. Polityk przekonywała, że znak Polski Walczącej powinien być chroniony i przypomniała, że prace nad stosownymi zmianami w prawie są prowadzone w Sejmie.

Symbol Polski Walczącej ma kształt kotwicy składającej się z dwóch liter. Litera P, symbolizująca Polskę, stanowi trzon kotwicy, a litera W, oznaczająca walkę, to dolna część znaku. Symbol ten był malowany na murach i chodnikach w okupowanym przez Niemców kraju.

Godzina W wybrzmiała także w 44 miastach Mazowsza i ponad 200 miejscowościach w pozostałej części kraju.

1 sierpnia 1944 roku do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. Powstanie warszawskie było największym zrywem niepodległościowym Armii Krajowej i największą akcja zbrojną podziemia w Europie okupowanej przez Niemców. Bój o wyzwolenie stolicy, z ogromnym zaangażowaniem jej mieszkańców, także kobiet i dzieci, trwał znacznie dłużej niż zakładano - 63 dni. W czasie walk zginęło 18 tysięcy powstańców. Straty wśród osób cywilnych wyniosły, według różnych źródeł, od 150 do 200 tysięcy. Liczby te uwzględniają: zabitych, rannych lub zaginionych.

Powstały w zeszłym w roku filmik o Godzinie W "There is a city" - pokazujący, jak miejski ruch zatrzymuje się na dźwięk syren - obejrzało już ponad 2 i pół miliona internautów z całego świata. "Jedyne takie miasto na świecie" - informuje po angielsku pojawiający się w nim napis.

mc