Logo Polskiego Radia
Jedynka
migrator migrator 01.12.2009

Unijna wolność leczenia

Każdy obywatel UE będzie mógł się leczyć za granicą bez pytania krajowego funduszu.

Dziś unijne rządy mają zdecydować o losie przepisów, które powinny ułatwić europejskim pacjentom dostęp do lekarzy w całej Unii. W Brukseli będą o tym rozmawiać ministrowie zdrowia Wspólnoty. Chodzi o dyrektywę, regulującą zwrot kosztów leczenia za granicą - na razie brak zgody w tej sprawie wśród krajów członkowskich.

Nowe przepisy mają dawać Europejczykom prawo do leczenia za granicą, bez wcześniejszego ubiegania się o zgodę w kraju. Polak mógłby na przykład pojechać na operację biodra do Francji, opłacić pobyt, leczenie, a później poczekać na zwrot kosztów z Narodowego Funduszu Zdrowia. Z zastrzeżeniem, że refundowana byłaby tylko kwota, która trzeba byłoby zapłacić za leczenie w Polsce. Kiedy Komisja Europejska przedstawiała swoje propozycje była przekonana, że dyrektywa korzystna dla pacjentów wywoła entuzjazm w krajach członkowskich. Jednak podczas prac nad przepisami coraz więcej krajów zgłaszało wątpliwości - także Polska.

Ministerstwo zdrowia obawia się bowiem, że przepisy doprowadzą do masowych wyjazdów pacjentów za granicę, a NFZ będzie miał kłopot ze zwracaniem kosztów leczenia. Resort zdrowia boi się też, że pacjenci zdecydują się na leczenie w prywatnych klinikach. A wtedy za leczenie w polskich placówkach, które nie mają podpisanych kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia, też domagaliby się refundacji. Polska jest w grupie państw, które mają zastrzeżenia do przepisów, Szwecja, kierująca pracami Wspólnoty, zamierza jednak dzisiaj doprowadzić do porozumienia w tej sprawie.