Wiesław Molak: Cicha Równia, Radiowej Jedynki to tylko dwie wyjątkowe nazwy tras okalających Polanę Jakuszycką. O tych mówiliśmy wczoraj. Dziś kolejna wycieczka po jakuszyckich terenach, ale jaka! O bardzo wyjątkowej nazwie z komandorem Biegu Piastów Julianem Gozdowskim rozmawia Justyna Koć.
Justyna Koć: A Gozdowskie Skały skąd?
Julian Gozdowski: A, to jest czysty przypadek. Te skały są nad rzeką Izerą, ale tak przepięknie widać z tych skał przełom Izery, że ja tym geografom i tym, którzy tworzyli mapy tego terenu chciałem pokazać, jak ładnie wije się Izera u podnóża tych skał. I ja ich tam zaprowadziłem. Jeden z nich, tych, którzy rysowali mapy terenu, unacześniali mapy, namalowali... bo nie wiedzieli, jak to się nazywa i namalowali tam „że to Gozdowski nas tutaj zaprowadził”. Z tym brudnopisem przyjechali do Jeleniej Góry i do Wrocławia. I do Wrocławia jednocześnie przyjechali Niemcy, którzy również unacześniali te trasy. Zobaczyli w brudnopisie, że ten miał napisane „Gozdowski”, znaczy ten, który ich zaprowadził tam, nie te skały (...), i oni u siebie napisali „Gozdowski”. Następnie pojechali, było następne unacześnianie tych map w Warszawie i cały arkusz również nazywa się Gozdowskie Skały przez przypadek. Czyli to nie jest jakaś nazwa wydumana ze względu na mnie, tylko był to przypadek, że ja chciałem pokazać, jak pięknie wygląda przełom Izery w Górach Izerskich.
W.M.: A dziś na naszej Radiowej Polanie minus 6°, trasy zasypane, do południa będą gotowe trasy Radiowej Jedynki i Niezapominajki.