Logo Polskiego Radia
Jedynka
migrator migrator 29.01.2010

Ekologia - nauka - biznes

"Fascynacje zaklęte w nauce i biznesie" - program ma na celu rozwijanie świadomości ekologicznej i umiejętności ekonomicznych...

Teraz odwiedzimy młodych odkrywców. Mowa o gimnazjalistach biorących udział w projekcie edukacyjnym "Fascynacje zaklęte w nauce i biznesie". Program ma na celu rozwijanie świadomości ekologicznej i umiejętności ekonomicznych. W całym kraju uczestniczy w nim przeszło 1200 gimnazjalistów z 73 szkół. Wojciech Kosiński odwiedził uczniów wrocławskiego gimnazjum nr 34 biorących udział w programie i zapytał jak zajęcia wyglądają w praktyce:

Emilia Wojtowicz – koordynatorka programu: - Tworzymy takich poszukiwaczy, uczniowie dzięki temu programowi mogą dotknąć pewnych rzeczy, mogą zaobserwować, mogą wykonać doświadczenie.

Pierwsze doświadczenia związane były z wodą.

- Plastikowa makieta - to jest obieg wody w środowisku, tak jakby wzgórze i są doliny, do tej doliny nalewamy solanki, na solankę kierujemy lampkę, żeby to ogrzało; ma powstać para wodna, która spływa po tych dolinach.

Uczniowie badają też jak na wodę wpływają ścieki i nawozy.

- Braliśmy wodę wodociągową, wodę destylowaną i śnieg roztopiliśmy, robiliśmy roztwory różno-procentowe nawozu azotowego i fosforowego, potem mieszaliśmy z tą wodą i jak ktoś ma czas to podchodzi i patrzy, czy coś się zmienia. Założenie jest takie, że mają tam powstać glony.

Zbigniew Matuszak – w-ce dyrektor gimnazjum nr 34: - Uczniowie mogą się namacalnie zmierzyć z doświadczeniem, nie muszą wierzyć na słowo, że ścieki coś powodują, tylko widzą to. Widzą, badają, dotykają, wąchają, odczuwają. To jest bardzo dużą zaletą tego typu uczenia.

Poza jednorazowymi doświadczeniami, uczniowie zmierzą się też z zadaniem długoterminowym.

- Dostaliśmy plan wyspy, zadaniem jest stworzyć tam krainę, gdzie mieszkaliby i żyli ludzie. Musimy wybudować domy, zająć się środowiskiem, przyrodą, dbać o zwierzęta. Jest to trudne.

- Każdy z nas ma jakąś inną funkcję, musimy godzić wszystko, musimy znaleźć złoty środek, bo np. jeżeli ja jestem człowiekiem ds. energetyki, powiem tak: „Stawiamy elektrownię atomową”. Ktoś od ochrony środowiska może powiedzieć: „Ale zaraz, elektrownia atomowa? Przecież to jest nie ekologiczne”.

- Musimy tak to zrobić, żeby utrzymać równowagę, żeby nie został nam taki mały skraweczek lasu, żeby była harmonia między środowiskiem a przemysłem. Oni dotykają tych wszystkich problemów, ze życie to nie jest regułka w podręczniku, że jest to kolejny problem, do którego trzeba wiadomości wyniesione ze szkoły, zastosować.

Pomysły drużyn z całej Polski zostaną za kilka miesięcy ocenione, a najlepsi uczniowie nagrodzeni. Gimnazjaliści, w ramach programu, uczą się też przedsiębiorczości i tego, jak łączyć biznes z ekologią. Koordynatorka programu ma nadzieję, że w przyszłości mogą zostać ludźmi biznesu, którzy będą dbać o środowisko.

Emilia Wojtowicz: - Była dziewczynka, której marzeniem jest tworzenie projektów domów, chciałaby tworzyć domy ekologiczne z materiałów ekologicznych i takich, które w najmniejszym stopniu będą negatywnie wpływały na środowisko. Ja trzymam kciuki za moich uczniów.

Więcej informacji na temat programu „Fascynacje ukryte w nauce i biznesie” można znaleźć na stronie www.naukaibiznes.pl