Logo Polskiego Radia
Czwórka
Karina Duczyńska 09.06.2014

Nowe przepisy: masz prawo do zapomnienia w internecie

W myśl nowych przepisów unijnych, możemy zażądać od koncernu Google, by niektóre materiały, dotyczące nas, zniknęły z sieci. Już pierwszego dnia funkcjonowania tego prawa usunięcia linków z wyszukiwarki zażądało od koncernu Google 12 tysięcy osób.
W internecie i poza nim jesteś w stanie utrzymywać relacje z najwyżej 150 osobamiW internecie i poza nim jesteś w stanie utrzymywać relacje z najwyżej 150 osobamiGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Jak sieć zbiera o nas informacje i jak usunąć "niewygodne" dla nas linki z wyszukiwarek? (Czwórka/Europejski Lunch)
Czytaj także

Europejski Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że obywatele Unii mają prawo domagać się koncernów usunięcia z wyników wyszukiwania stron, które zawierają treści, mogące wpłynąć na nadszarpnięcie ich dobrego imienia. Na reakcję Europejczyków nie trzeba było długo czekać, a jak przyznaje Sebastian Górski z pisma "Komputer świat", odzew przerósł oczekiwania zarówno europejskich włodarzy, jak i samego internetowego giganta.

Zdaniem gościa "Europejskiego Lunchu" wciąż jednak za wcześnie jest, by ocenić skuteczność tego, jak Google radzi sobie z usuwaniem tych linków. Każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie, procedury są długotrwałe i skomplikowane, a usunięcie linka nie jest wcale proste.

Glow
Glow Images/East News

- Postanowienie Trybunału może w pewien sposób naruszać prawo do informacji, zahaczać o cenzurę - przekonuje Górski. - Dlatego ustawodawca zaznaczył, że nowe przepisy dotyczyć będą w głównej mierze informacji, które są nieistotne, albo nieaktualne.

Internet każdego dnia zbiera o nas mnóstwo informacji, a czego czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy. O jakie informacje chodzi? Zapraszamy do wysłuchania nagrania rozmowy z Sebastianem Górskim.

(kd/kul)