Telefon to inicjatywa Kliniki Psychiatrii i Stresu Bojowego. Jest skierowana do osób, które potrzebują pomocy psychologicznej i psychiatrycznej - tłumaczy szef Wojskowego Instytutu Medycznego, generał Grzegorz Gielerak. Dodaje, że - dzięki telefonowi żołnierze będą mieli dostęp do fachowej pomocy on-line.
Szpital dysponuje wieloletnim doświadczeniem w leczeniu urazów po pobytach na zagranicznych misjach, zwłaszcza tych szczególnie niebezpiecznych, jak kiedyś w Iraku, a teraz w Afganistanie.
Generał Gielerak zapewnia, że na telefon zaufania będzie można zadzwonić z każdą, nawet najdrobniejszą sprawą. Lekarze i terapeuci będą się starali pomóc we wszystkich sprawach, z którymi zgłoszą się weterani albo ich rodziny. Generał Gielerak tłumaczy, że czasem nawet drobny problem może urosnąć do rangi problemu życiowego.
- Może zniszczyć życie żołnierza i jego rodziny. Może też doprowadzić do stygmatyzacji przez otoczenie - uważa szef WIM.
Władze resortu obrony i lekarze z Wojskowego Instytutu Medycznego liczą, że dzięki telefonowi zaufania dowiedzą się, w jakich rejonach kraju pomoc psychologiczna czy psychiatryczna jest najbardziej potrzebna weteranom i ich rodzinom. Dzięki ogólnopolskiej linii będzie też można na bieżąco monitorować nowe problemy środowiska weteranów.
Telefon zaufania dla weteranów to sprawdzone narzędzie. Będzie działał na podobnych zasadach, jak telefon dla alkoholików, narkomanów czy "Niebieska Linia".
Numer telefonu dla weteranów i ich bliskich można znaleźć na stronach Wojskowego Instytutu Medycznego albo resortu obrony.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
mc