Protesty na Ukrainie - serwis specjalny >>
Opozycja ukraińska jest gotowa wziąć na siebie odpowiedzialność za sformowanie rządu, jeśli prezydent Wiktor Janukowycz nakaże swej partii, by głosowała nad zmianami w konstytucji, które ograniczą jego uprawnienia oraz zgodzi się na wcześniejsze wybory parlamentarne i prezydenckie.
Oświadczenie tej treści złożył we wtorek na konferencji prasowej w parlamencie Ukrainy jeden z liderów opozycji Witalij Kliczko.
- Parlament powinien powołać nowy rząd i my, jako opozycja, gotowi jesteśmy wziąć za to odpowiedzialność - powiedział opozycjonista. - Prezydent powinien ogłosić wcześniejsze wybory prezydenta i parlamentu. Niech pan podejmie tę męską decyzję - zaapelował Kliczko zwracając się do Janukowycza.
Na ulicach prowadzących do siedziby parlamentu wciąż trwają starcia przeciwników władz z siłami MSW. Co najmniej kilkadziesiąt osób jest rannych. Parlamentarzyści obserwują co się dzieje z okien Rady Najwyższej. Część deputowanych Partii Regionów opuściła parlament.
Opozycja chce, aby deputowani głosowali nad zmianami w konstytucji, które ograniczają władzę prezydenta. Za kadencji Wiktora Janukowycza przywrócono ustawę zasadniczą dającą pełnię uprawinień prezydentowi - opozycja wskazuje, że ta zmiana ustroju nastąpiła nielegalnie.
PAP/IAR/agkm