Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 25.08.2014

Ławrow: Rosja wyśle drugi konwój humanitarny na Ukrainę

Minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow po raz kolejny podkreślił konieczność natychmiastowego przerwania ognia na Ukrainie bez jakichkolwiek warunków wstępnych.
Ciężarówki z pierwszego konwoju z Rosji na przejściu IzwarynoCiężarówki z pierwszego konwoju z Rosji na przejściu IzwarynoPAP/EPA/STRINGER

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Siergiej Ławrow poinformował, że jego kraj w najbliższych dniach chce wysłać drugi konwój z pomocą humanitarną dla mieszkańców południowo-wschodniej Ukrainy.

Moskwa w niedzielę skierowała notę z tą informacją do Kijowa. - Wyraziliśmy nadzieję na szybkie załatwienie wszystkich formalności - oświadczył minister. Dodał, że strona rosyjska zawiadomiła o tych planach także Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK).
Ławrow przekazał, że kolumna pojechałaby tą samą drogą, którą w piątek pomoc humanitarną do Ługańska dostarczył pierwszy konwój. - Kryzys humanitarny w południowo-wschodnich regionach Ukrainy nie został zażegnany. Wciąż brakuje tam żywności, wody i lekarstw - podkreślił.

(RUPTLY/x-news)

Spotkanie w Mińsku

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow oznajmił, że przy okazji wtorkowego spotkania prezydentów krajów Unii Celnej i Ukrainy, a także przedstawicieli Unii Europejskiej w Mińsku Władimir Putin ma w planie serię spotkań dwustronnych. Ławrow nie chciał jednak powiedzieć, czy planowana jest również rozmowa prezydenta Rosji z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenką.

Szef dyplomacji Rosji oznajmił przy tym, że podczas wtorkowego spotkania w Mińsku jego uczestnicy wymienią poglądy na perspektywy uregulowania kryzysu na Ukrainie. - Wszyscy są zgodni co do tego, że należy rozpocząć dialog polityczny – stwierdził rosyjski minister, a wśród możliwych płaszczyzn rozmów wymienił również "format genewski", zakładający udział reprezentantów UE, USA, Rosji i Ukrainy.

Czytaj także: w przeddzień rozmów w Mińsku na Ukrainę wjechała kolumna czołgów i transporterów z Rosji. Doszło do starć, część pojazdów przedarła się w głąb kraju >>>
W mińskim szczycie wezmą udział przywódcy trzech krajów Unii Celnej: Rosji - Władimir Putin, Białorusi - Aleksander Łukaszenka i Kazachstanu - Nursułtan Nazarbajew, a także prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oraz przedstawiciele Unii Europejskiej - szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, komisarz ds. handlu Karel De Gucht komisarz ds. energii Guenther Oettinger.

Ławrow: trzeba przerwać ogień

Ławrow oświadczył, że wtorkowe spotkanie przedstawicieli Unii Celnej (Rosji, Białorusi i Kazachstanu) oraz Ukrainy i Unii Europejskiej w Mińsku pokaże stopień gotowości Kijowa do dialogu.

Zadeklarował, że Rosja "gotowa jest sprzyjać wewnątrzukraińskiemu dialogowi, który pomógłby Ukraińcom żyć w składzie jednego państwa z szacunkiem dla wszystkich mniejszości - kulturalnych, językowych i religijnych". Minister zaznaczył, że ważne jest też, w jaki sposób zdecentralizowane zostaną pełnomocnictwa i jakie uprawnienia otrzymają regiony.
Ławrow oświadczył, że Moskwa gotowa jest pracować nad uregulowaniem na Ukrainie w dowolnym formacie - dwustronnym lub wielostronny - pod warunkiem, że uzgodnienia będą wcielane w życie. Wśród płaszczyzn do rozmów wielostronnych, poza "formatem mińskim", wymienił "format normandzki" i "format genewski". "Normandzki" zakłada udział - poza Rosją i Ukrainą - także Niemiec i Francji, a "genewski" przewiduje udział reprezentantów UE, USA, Rosji i Ukrainy.
- Wszyscy są zgodni co do tego, że należy rozpocząć dialog polityczny - oznajmił. W tym kontekście minister po raz kolejny w imieniu swojego kraju podkreślił konieczność natychmiastowego przerwania ognia na Ukrainie bez jakichkolwiek warunków wstępnych.
Ławrow przypomniał, że 2 lipca podczas spotkania szefów dyplomacji Niemiec, Francji, Ukrainy i Rosji w Berlinie przyjęto deklarację, "w której na pierwszym miejscu wymieniono zadanie natychmiastowego przerwania ognia bez jakichkolwiek warunków wstępnych".
Podkreślił, że na Ukrainie nie rozpoczął się też proces konstytucyjny, o którym wspomina deklaracja przyjęta 17 kwietnia na spotkaniu szefów dyplomacji Unii Europejskiej, USA, Rosji i Ukrainy w Genewie. W dokumencie tym znalazł się zapis, że przygotowywana reforma konstytucyjna na Ukrainie uwzględni interesy wszystkich regionów.
Odnosząc się do mnożących się informacji o wtargnięciu Rosji na Ukrainę, Ławrow zauważył, że "doniesień takich jest tak dużo, że stają się już śmieszne". Skonstatował też, że informacji tych nikt nie jest w stanie potwierdzić, nawet służby specjalne USA.
Poproszony o skomentowanie "parady jeńców wojennych", zorganizowanej w niedzielę przez prorosyjskich rebeliantów w Doniecku, szef MSZ Rosji oznajmił, że nie dostrzegł w tym pogardliwego stosunku do jeńców.

PAP/IAR/agkm

(Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka: przemarsz jeńców w Doniecku to zbrodnia wojenna)

''