Szef rosyjskiej dyplomacji nie dopatrzył się poniżania ukraińskich jeńców przez prorosyjskich separatystów. Siergiej Ławrow, zapytany o pogląd w tej sprawie odpowiedział, że to kwestia dla specjalistów od prawa międzynarodowego.
Separatyści zorganizowali "paradę jeńców" w niedzielę, w święta Niepodległości Ukrainy. Była to jawna drwina z wojskowej parady, która odbyła się na ulicach Kijowa. Przeprowadzili około stu jeńców "korytarzem hańby" główną ulicą miasta. Mężczyźni, w większości żołnierze i milicjanci, maszerowali ze spuszczonymi głowami w otoczeniu terrorystów z bronią. Mieli ręce związane z tyłu. Byli nieogoleni, brudni, ubrani w mundury lub po cywilnemu. Za kolumną ostentacyjnie przejechały polewaczki, które myły ulicę.
Przez megafony ogłoszono: "Widzimy teraz ludzi, których przysłano, by nas zabili".
Następnie schwytanych Ukraińców zgromadzono na placu Lenina w centrum miasta, gdzie tłum gwizdał i krzyczał "faszyści", "na kolana". Kilka osób rzuciło w jeńców różnymi przedmiotami, w tym między innymi butelkami. Separatyści zorganizowali także wystawę zniszczonego przez nich ukraińskiego sprzętu wojskowego.
(źródło: RUPTLY/x-news)
Widowisku przypatrywało się około 2 tysięcy osób.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
(źródło: RUPTLY/x-news)
- Parady jeńców to specjalność wojsk Hitlera i Stalina - ocenia historyk wojskowości Krzysztof Kubiak. W rozmowie z IAR Kubiak ocenił, że najemnicy powtarzają mało chwalebne wzorce. - Mimo, że Konwencja Genewska precyzyjnie nie wypowiada się w tej materii, mówi jedynie o ochronie godności etc, etc to tego typu przedsięwzięcia były praktykowane w tradycji sowieckiej i niemieckiej - powiedział.
Jego zdaniem, nie należy się jednak spodziewać jakiejkolwiek reakcji ze strony międzynarodowych organizacji. - Jeśli chodzi o czas, w jakim jeńcy mogą być przetrzymywani, to organizacje międzynarodowe niewiele mogą zrobić. Nie są nadmiernie skuteczne - dodał.
- Przemarsz jeńców w Doniecku to według mnie typowa zbrodnia, która jest popełniana w trakcie konfliktu wojennego. Moim zdaniem można tak kwalifikować stworzenie sytuacji całkowicie poniżającej dla osób pojmanych - powiedział dr Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. (źródło: TVN24/x-news)
Centrum Wyzwolenia Jeńców, które zostało powołane na zlecenie prezydenta Petro Poroszenko, terroryści przetrzymują w Zagłębiu Donieckim około pół tysiąca osób.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR/asop
