Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 25.01.2010

Odbudowa Haiti zabierze 10 lat ciężkiej pracy

Odbudowanie Haiti po potężnym trzęsieniu ziemi zajmie co najmniej 10 lat - uważa premier Kanady Stephen Harper.

Szczyt w Montrealu ma przygotować wspólnotę międzynarodową na długotrwały trud, jaki będzie trzeba ponieść by wspomóc kraj zniszczony wstrząsami o sile 7 stopni w skali Richtera.

Odbudowanie Haiti po potężnym trzęsieniu ziemi zajmie co najmniej 10 lat - uważa premier Kanady Stephen Harper.

Szef kanadyjskiego rządu przemawiał w Montrealu na nadzwyczajnym spotkaniu, którego celem jest skoordynowanie wysiłków na rzecz pomocy dla Haitańczyków.

Zdaniem Harpera trzeba upewnić się, że wszelkie środki zaangażowane w tym państwie - każdy pracownik, pojazd, czy dolar są używane tak efektywnie, jak to jest tylko możliwe. Dodał, że nie jest przesadą stwierdzenie, że co najmniej dziesięć lat ciężkiej pracy całego świata na Haiti będzie potrzebne, by kraj ten mógł stanąć na nogi po potężnym kataklizmie.

W nadzwyczajnym spotkaniu w Montrealu uczestniczą również amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton i premier Haiti Jean-Max Bellerive. Konferencja jest okazją do ponownego spojrzenia na sytuację w zniszczonym przez trzęsienie ziemi Haiti. Spotkanie ma pomóc Narodom Zjednoczonym w skupieniu międzynarodowych wysiłków dla lepszego wsparcia Haitańczyków. Szczyt w Montrealu ma też przygotować wspólnotę międzynarodową na długotrwały trud, jaki będzie trzeba ponieść by wspomóc kraj zniszczony wstrząsami o sile 7 stopni w skali Richtera.

Najprawdopodobniej aż 150 tysięcy ludzi zginęło w kataklizmie, jaki nawiedził Haiti 12 stycznia.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)