Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 05.11.2009

4 i pół miliona osób zwolnionych z abonamentu

Około 4 i pół miliona osób zostanie zwolnionych z obowiązku płacenia abonamentu radiowo telewizyjnego - ocenia rzecznik GUS Wiesław Łagodziński

Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, abonamentu nie będą musieli płacić emeryci, którzy ukończyli 60 lat i których emerytura nie przekracza połowy przeciętnego wynagrodzenia, czyli 1540 złotych oraz renciści, bezrobotni i osoby korzystające z pomocy społecznej.

Według danych GUS, wszystkie kategorie zwolnionych z abonamentu obejmują ponad 6 i pół miliona osób, ale niektórzy spełniają kilka kryteriów łącznie, zatem ogólna liczba zwolnionych z obowiązku abonamentowego będzie mniejsza. W ocenie Wiesława Łagodzińskiego dokładne wyliczenie nie jest możliwe, ale może się ona wahać w granicach od 4 milionów 200 tysięcy osób do 4 i pół miliona.

Radio przestanie istnieć?

Władze mediów publicznych alarmują, że spadek wpływów z tego tytułu zagraża ich istnieniu. Szczególnie zagrożone jest Polskie Radio. P.o. prezes Polskiego Radia Jarosław Hasiński ostrzegł sejmową Komisję Kultury i Środków Przekazu, że istnienie spółki jest zagrożone. Podkreślił, że jeżeli sprawdzą się prognozy, to środki finansowe Polskiego Radia nie starczą na pokrycie kosztów związanych z jego funkcjonowaniem. Apelował, by jak najszybciej znależć rozwiązanie gwarantujące skuteczne egzekwowanie abonamentu. Sprawie obniżonych wpływów abonamentowych będzie poświęcone przyszłotygodniowe spotkanie przedstawicieli mediów publicznych z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji.

Radio powinno lepiej zarządzane

Tymczasem rzecznik rządu Paweł Graś zapewnia, że nie zabraknie pieniędzy na realizację misji przez media publiczne. Według niego pieniędzy na realizację misji mediów publicznych starczy pod warunkiem, że fundusze te zostaną właściwie przeznaczone. Paweł Graś przypomniał słowa premiera, który zapewniał wcześniej, że tam, gdzie są potrzebne pieniądze na działalność misyjną mediów publicznych, tam te pieniądze się znajdują. Rzecznik rządu podkreślił, że deklaracje te zostały zrealizowane na przykład jeśli chodzi o finansowanie programu TVP Kultura lub radiowej Dwójki.

Z kolei prezydencki minister Andrzej Duda uważa, że wejście w życie nowej ustawy abonamentowej znacznie pogorszy sytuację finansową mediów publicznych. Andrzej Duda zapewnił, że Lech Kaczyński z pewnością podejmie inicjatywę dotyczącą mediów publicznych, ale decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Prezydencki minister podkreślił, że Trybunał Konstytucyjny zrealizował plany prezydenta tylko w połowie. Pozostawił bowiem w mocy przepisy zwalniające z obowiązku płacenia abonamentu emerytów, ale nie zaproponował nic w zamian. Pałac Prezydencki szacuje, że zwolnienie emerytów z obowiązku płacenia to strata co najmniej 240 milionów złotych rocznie - co stanowi prawie jedną trzecią obecnych wpływów abonamentowych.

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zadeklarował, że jest otwarty na konsultacje z prezydentem w sprawie ustawy o abonamencie radiowo-telewizyjnym. Bronisław Komorowski zastrzegł, że możliwości działania są w tej sprawie ograniczone. Prezydent może bowiem podpisać ustawę w kształcie, uwzględniającym wyrok Trybunału Konstytucyjnego lub poprosić parlament o pomoc w sformułowaniu ostatecznej wersji zapisów zgodnie z decyzją TK. Marszałek Sejmu powiedział, że "byłoby dramatem", gdyby media publiczne były utrzymywane głównie z abonamentu, płaconego przez emerytów i ofiary terroru stalinowskiego.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), rk