Minister w Kancelarii Prezydenta Paweł Wypych uważa, że działania rządu oznaczają tak naprawdę wyrok na Polskie Radio i TVP.
Po ostatnim orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego z obowiązku płacenia abonamentu zostało zwolnionych co najmniej 4 i pół miliona osób.
Trybunał bada teraz konstytucyjność ustawy abonamentowej, która Poczcie Polskiej powierza kontrolę nad rejestracją odbiorników radiowo-telewizyjnych. Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich Janusza Kochanowskiego, który ustawę zaskarżył, brakuje sprawnych mechanizmów poboru abonamentu.
Minister Paweł Wypych zauważył, że media publiczne, zwłaszcza radio, bez abonamentu sobie nie poradzi. Zdaniem ministra, bez abonamentu Polskie Radio będzie - tak jak radia komercyjne - wydmuszką, gdzie przez 50 minut nadawana będzie muzyka, przez 7 minut reklamy, a przez jedną minutę informacje. Paweł Wypych obawia się, że znikną z anteny audycje i programy lubiane przez słuchaczy, czy to młodszych - jak w przypadku Programu Trzeciego, czy też starszych, jeśli chodzi o Program Pierwszy.
Zdaniem ministra, należy się przyjrzeć każdemu pomysłowi, który gwarantuje dopływ środków do mediów publicznych. Środowiska twórcze pracują nad projektem, który przewiduje zastąpienie abonamentu opłatą audiowizualną. Paweł Wypych zaznaczył, że prezydent jest otwarty na każdy projekt, który będzie brak środków finansowych na media publiczne uzupełniał.
Trybunał Konstytucyjny odroczył rozprawę w sprawie abonamentu do 10 grudnia.