Logo Polskiego Radia
IAR
Rafał Kowalczyk 25.08.2010

Biskupi: to nie my powinniśmy rozwiązać problem krzyża

Obradująca na Jasnej Górze Rada Biskupów Diecezjalnych przyjęła wspólne stanowisko w sprawie problemu krzyża postawionego przed Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.
Kwiaty, znicze, ulotki przy barierkach przed krzyżem na Krakowskim Przedmieściu, pod Pałacem PrezydenckimKwiaty, znicze, ulotki przy barierkach przed krzyżem na Krakowskim Przedmieściu, pod Pałacem Prezydenckim(fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Jozef Michalik powiedział, że to nie biskupi mogą rozwiązać problem krzyża, ponieważ nie mają takiej władzy. Ich zdaniem sprawą upamiętniania ofiar katastrofy smoleńskiej powinny zająć się władze kraju jak i autorytety. - To władze są gospodarzami terenu i mają możliwości rozwiązania tego problemu – powiedział abp Józef Michalik.

- Postulat godnego upamiętniania ofiar katastrofy smoleńskiej jest warunkiem słusznym - dodał abp Kazimierz Nycz.

- Każdy chrześcijanin w sytuacji kiedy nadużywany jest krzyż nie może być spokojny. Dostrzegamy dobrą wolę ludzi, którzy mają obawy, że krzyż jest eliminowany z życia publicznego, ale nie możemy pozwolić, żeby emocje doprowadzały do zelżenia krzyża – powiedział abp Michalik.

Potrzebny komitet

Biskupi apelują o powołanie wspólnego komitetu w sprawie upamiętnienia katastrofy smoleńskiej. Na Jasnej Górze trwa pierwsze spotkanie Rady Biskupów Diecezjalnych.

W skład postulowanego przez hierarchów komitetu mieliby wchodzić premier, prezydent, marszałkowie Sejmu i Senatu, szefowie partii politycznych oraz prezydent Warszawy.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Józef Michalik podkreślił, że ten komitet powinien zdecydować gdzie i w jaki sposób zostaną upamiętnione ofiary katastrofy smoleńskiej. Jak podkreślił, dopiero wówczas będzie właściwy moment na przeniesienie krzyża i znalezienie dla niego godnego miejsca.

rk,polskieradio.pl