Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 19.07.2011

"Raport PE w sprawie łupków to gra interesów"

Wiceminister skarbu Mikołaj Budzanowski powiedział, że raport Parlamentu Europejskiego na temat gazu łupkowego jest nierzetelny i tendencyjny.
Raport PE w sprawie łupków to gra interesówfot. PR/ W. Kusiński

W dokumencie wezwano do wprowadzenia moratorium na jego poszukiwanie.

Mikołaj Budzanowski, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, uważa, że ten dokument to gra interesów. Wskazał, że w jego konkluzji wskazano na konieczność zwiększenia wydobycia gazu z państw trzecich.

- Parlament Europejski nie powinien firmować tego raportu. Gdyby wziąć na poważnie jego konkluzje, należałoby przestać jeść lody czy jogurty. W nich także znajdują się substancje, które pojawiają się w trakcie skomplikowanego zabiegu szczelinowania, podczas poszukiwań gazu łupkowego.

Wiceminister skarbu ma nadzieję, że Komisja Europejska poprze wydobywanie gazu łupkowego przez Polskę. Jego zdaniem, przyczyni się to do realizacji głównego postulatu polityki klimatycznej Unii Europejskiej - redukcji emisji dwutlenku węgla. Mikołaj Budzanowski wskazał, że gaz łupkowy to najbardziej niskoemisyjny surowiec. Emituje o 50 procent mniej CO2 niż węgiel kamienny.

Do tej pory w Polsce wydano 90 koncesji na poszukiwanie gazu łupkowego. Najwięcej trafiło do spółek Skarbu Państwa - 15 uzyskało PGNiG. Mikołaj Budzanowski zapowiedział, że za 2-3 lata będą wydane pierwsze koncesje już na wydobycie tego surowca. Podkreślił, że zanim tak się stanie, potrzebne będą zmiany przepisów, ułatwiające wydobycie i rozbudowę infrastruktury - między innymi terminalu do eksportu gazu łupkowego.

IAR, aj