Logo Polskiego Radia
Czwórka
Agnieszka Paciorek 03.03.2011

Groźny Tłusty Czwartek

– Obżarstwo w Tłusty Czwartek stanowi zagrożenie dla wewnętrznej równowagi organizmu. Diety stosowane po tym dniu również – ostrzega dietetyk.
Groźny Tłusty Czwartek(PAP/Bartłomiej Zborowski)

Tłusty Czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. Dla wielu osób jest to dzień, w którym zgodnie z tradycją, można bezkarnie i bez opamiętania zajadać się kalorycznymi specjałami. – Pod względem fizjologicznym Tłusty Czwartek nie jest niczym dobrym i w ogólne nie powinno go być – uważa dietetyk i psycholog Agata Lewandowska.

Zdaniem eksperta, lepiej jest jeść słodycze częściej i w małych ilościach (w granicach rozsądku!), niż raz w roku objadać się nimi aż do bólu brzucha. – Wtedy taki dzień, jak dziś nie będzie dla nas niczym wyjątkowym i nie spowoduje, że "rzucimy" się na pączki czy inne pyszności – zauważa dietetyk.

– Ilość kalorii, którą dostarczamy tego dnia swojemu organizmowi, bardzo go obciąża i może negatywnie odbić się na zdrowiu, zakłócić naszą wewnętrzną równowagę – podkreśla Agata Lewandowska.

Po czwartkowym obżarstwie często pojawiają się wyrzuty sumienia i wiele osób decyduje się przejść na dietę. Jak zauważa dietetyk, wiele diet cud powoduje spustoszenie w organizmie. – Jedząc same marchewki, same jogurty czy same jabłka nie dostarczamy organizmowi wszystkich niezbędnych składników. Prawdą jest, że schudniemy, ale organizm zemści się efektem jojo – wyjaśnia Agata Lewandowska.

Zdaniem eksperta, zdrowa dieta powinna zawierać zarówno węglowodany oraz białka, jak i tłuszcze. – Skoro organizm składa się właśnie z tych składników, to trzeba mu je dostarczyć. Będąc na zbilansowanej diecie, można osiągnąć najlepsze rezultaty – podkreśla dietetyk.

Więcej w rozmowie Kasi Dydo z jej gośćmi. Dźwięk znajdziesz w ramce po prawej stronie.

ap