Logo Polskiego Radia
Czwórka
Bartosz Chmielewski 01.05.2012

Skąd się wzięło Święto Pracy?

Dla jednych 1 maja to okazja do pochodów ulicami miast, dla innych do rozpalenia grilla i wypoczynku na łonie natury. Niewielu tak naprawdę wie, dlaczego to właśnie ten dzień w kalendarzu ustanowiono dniem wolnym od pracy.
pochód 1-majowy we Wrocławiu w roku 1982pochód 1-majowy we Wrocławiu w roku 1982fot. Wikipedia/ Julo

Tradycja hucznych obchodów pierwszego maja sięga jeszcze końca XIX wieku. To wtedy przedstawiciele partii socjalistycznych, w trakcie zjazdu w Paryżu, postanowili ulżyć nieco ciężkiemu losowi robotników, dając im ich własne święto.

- Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy wprowadzono 1889 roku, na pamiątkę wydarzeń, które miały miejsce trzy lata wcześniej w Stanach Zjednoczonych - opowiadał w Czwórce Marek Stremecki z Muzeum Historii Polski. - To wtedy w Chicago doszło do poważnych zamieszek wywołanych strajkiem robotników tamtejszych fabryk, którzy walczyli o 8-godzinny dzień pracy – wyjaśniał.

W będącej pod zaborami Polsce Święto Pracy wprowadzono już w roku 1890. Dla części partii stało się ono okazją do urządzania pochodów z hasłami narodowowyzwoleńczymi. Zupełnie inne hasła na transparentach pojawiły się w okresie PRLu, kiedy obchody święta 1-maja urosły do niespotykanych wcześniej rozmiarów. - To była wielka propagandowa akcja władzy komunistycznej. Przygotowywano bogaty scenariusz tych uroczystości. Każdego roku wymyślano hasła i priorytety pochodów majowych. Scenariusz obchodów do tego stopnia był wyreżyserowany, że dziennikarze na dzień przed pochodami mieli gotowe depesze z ich przebiegu – opowiadał Stremecki.

Dziś Polacy, poza Świętem Pracy, mają jeszcze jeden powód do celebracji 1 maja. W 2004 roku, to właśnie tego dnia, Polska oficjalnie przystąpiła do Unii Europejskiej. Więcej na temat historii Święta Pracy dowiesz się słuchając nagrania audycji.

Zachęcamy również do obejrzenia wideo z wyprawy Patryka Kuniszewicza, który w pierwszomajowym czynie społecznym, postanowił pomóc współobywatelom w ich codziennych obowiązkach.

/